Strony
▼
Róże Różańcowe
▼
Warto posłuchać
▼
2.03.2014
Uwierz Bogu. Zawierz Mu swoje życie.
Piękne są dzisiejsze czytania.
Mówią nam o wielkiej miłości i trosce Pana o nas. Przypominają nam o tym, że ZAWSZE jest z nami i NIGDY o nas nie zapomina.
Miłość matki do dziecka postrzegamy, jako tą doskonałą i jedyną w swoim rodzaju, a Pan mówi, że nawet jeśli Matka o nas zapomni, On nie zapomni nigdy.
On gwarantuje nam Miłość taką ponad wszystko i nawet jeśli czujemy się samotni i opuszczeni przez wszystkich, Jego Miłość ogarnia nas tym mocniej.
W dzisiejszym konsumpcyjnym świecie tak często zapominamy o tym, że wszystko co mamy, albo czego nie mamy, to wszystko pochodzi od Boga. Bez Niego nic byśmy nie mieli i niczego byśmy nie mogli osiągnąć.
Często w naszych intencjach czytamy o godny zarobek, o to aby można było zarobić na chleb, albo o wyjście z bardzo trudnych sytuacji...
To jest piękne, że to wszystko, nasz niedostatek, nasze niepowodzenia powierzamy i zawierzamy Panu... bo przecież On wie czego nam potrzeba i to otrzymamy.
"Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one?"
"Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary?"
Dlaczego czasem tak trudno nam uwierzyć w słowa Pana? Dlaczego tak często tracimy wiarę i nadzieję?
Może powinniśmy bardziej Mu zaufać. Oddać wszystkie Jego troski i zmartwienia.
Może w naszej wierze jest za dużo "ale"? - Ja wierzę, ale...
Dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Nawet jeśli wydaje Ci się, że jesteś w beznadziejnym położeniu, że jesteś przegrany...
Pamiętaj... Nie jesteś..
.
Pan Bóg wie czego Ci brakuje i to dostaniesz. Może nie do końca będzie to to, czego oczekujesz, ale On wie.
Pan Bóg przewidzi...
Nie pisałabym tego, gdybym sama nie doświadczyła, jakich cudów Pan Bóg dokonał( i dokonuje nadal) w moim życiu... z jakich beznadziejnych sytuacji mnie wyprowadził.
Zawierzyłam Mu wszystko, zaufałam... na tamten czas już nie miałam wyjścia.
Jeśli jesteś w takim położeniu, jeśli czujesz, że dotykasz dna swojej egzystencji... nie bój się zaufać. Oddaj swój lęk Panu...
Odwagi...
Dzisiejsza Ewangelia niech napełni Was wiarą i nadzieją w to, że o Wasze jutro Pan się zatroszczy...
"...Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo /Boga/ i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy."
Aneta
Anetko, piękne przesłanie. Zaufać Bogu do końca i godzić się z Jego wolą oraz przebaczać naszym winowajcom. O takim świecie marzymy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRóża