Strony

Róże Różańcowe

Warto posłuchać

29.03.2014

Księga Rodzaju 38 - Juda i Tamar

Nicola Grassi  "Juda i Tamar"


   37  rozdział Księgi Rodzaju opowiadał o losie jaki spotkał Józefa. 
  Zło które się w tej historii przewinęło miało wpływ na dalsze losy narodu żydowskiego.

    Natomiast rozdział 38 pokazał pewne fakty z życia Judy i Tamar, które miały ogromny wpływ na konkretną historię rodu Jezusa.
 I tu nie obyło się bez uczynków niegodnych...
   Juda miał trzech synów. Najstarszy Er ożenił się z Tamar. Zmarł jednak bezpotomnie. Według ówczesnego prawa, obowiązkiem kolejnego, młodszego brata było spłodzić syna dla zmarłego brata.   Jednak Onan nie chciał, aby jego potomek należał do brata i ilekroć zbliżał się do Tamar, wylewał swoje nasienie, co nie podobało się Panu i zesłał na niego śmierć.

  Tu takie wtrącenie do współczesności.  Skoro wtedy wylewanie nasienia Panu Bogu nie podobało, to i teraz pewnie również.  Nasienie ma po prostu  swoje konkretne przeznaczenie.

  Juda obawiał się, że i jego najmłodszego syna spotka los dwóch starszych i nakazał Tamar zamieszkać w domu jej ojca do czasu, aż najmłodszy syn dorośnie.
  Po wielu latach, kiedy już nie żyła żona Judy i ten wyruszył w podróż, Tamar, wiedząc, że nie będzie żoną Szeli, podstępem doprowadziła do zbliżenia z Judą, podczas którego poczęły się bliźnięta Peres (Fares) i Zerach.

  Czytając rodowód Jezusa, widzimy, że Peres jest wraz ze swymi rodzicami Judą i Tamar wyszczególnieni jako przodkowie Jezusa.
  Tamar jest jedną z trzech kobiet wyróżnionych w tym rodowodzie, czyli można przypuszczać, jak ważna musiała być jej historia w dziele zbawienia.
 
   Co może nam pokazać ta historia? Podobnie jak w rozdziale 37 to, że ze zła Pan Bóg wyprowadza dobro.
  Bóg nie potępia człowieka, jedynie czyny.  Jedno z bliźniąt Tamar, które się poczęło w wyniku podstępu, miało odegrać swoją rolę w historii zbawienia. To wydarzenie zostało wplecione w Boży Plan. Dzieci te nie poniosły konsekwencji postępowania rodziców. Jak widać dla Pana Boga ważny jest człowiek, każdy.

  Człowiek jest istotą słabą, upada, ale Pan Bóg go nigdy nie przekreśla. Pan o tym wie i pomimo tych upadków, prowadzi nas wszystkich do zbawienia. Nawet wobec  takich ludzi Bóg ma jakiś Plan. Nie tylko świętymi ludźmi się Pan posługuje.

  Wszystko co się w naszym życiu dzieje, jest ważne. Upadki, uczą nas jak się poruszać, żeby nie upaść ponownie. Mobilizują nas do zwiększonej pracy nad sobą i wyostrzają nasze zmysły na inne zagrożenia. Może też są przykładem i świadectwem dla tych, którzy sobie nie radzą ze swoimi słabościami.
  Wszystko w naszym życiu ma swój sens zarówno dla nas samych jak i dla innych ludzi. Nie ma w życiu przypadków... 

     Aneta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.