W rozdziale 35 Jakub wydaje polecenie ,
aby domownicy wyzbyli się wszystkich bożków, oczyścili i
zmienili szaty. I dopiero wówczas wyruszą do Betel, aby zbudować ołtarz Panu.
Tu jest konkretne przesłanie dla nas. Zostawmy wszystkie swoje idole, bożki . Coś co nas odciąga od Boga, co nam Go przesłania. Nie można
bowiem podążać za Bogiem, a jednocześnie
przywiązywać się do rzeczy z tego świata.
Czy tak nie jest w naszym życiu? Czy nie
stawiamy innych spraw, ponad Boże? Przynajmniej
czasem.
Gdybyśmy
w tej chwili usłyszeli głos Pana, który nam mówi, zostaw wszystko i chodź za
mną, czy bylibyśmy w stanie to zrobić?
Ostatnio Papież Franciszek posłał 414 rodzin z
drogi neokatechumenalnej na misje ad gentes na tereny zdechrystianizowane. Te
rodziny zostawiły wszystko i poszły, aby dawać świadectwo wiary i głosić Dobrą
Nowinę.
Jest
to dla mnie postawa pełna podziwu, zostawili swoje domy, pracę, środowisko i
pojechali w nieznane, a często wrogie chrześcijanom środowisko, odbudowywać to,
co zostało zatracone.
Podobnie,
jak Jakub, który wyruszył ze swoją rodziną do Betel:
Rzekł Bóg do Jakuba: "Idź do Betel i tam
zamieszkaj. Wznieś też tam ołtarz Bogu,
który ci się ukazał, gdy uciekałeś przed twym bratem Ezawem". Rzekł więc
Jakub do swych domowników i do wszystkich, którzy z nim byli: "Usuńcie
spośród was [wizerunki] obcych bogów, jakie macie; oczyśćcie się i zmieńcie
szaty. Pójdziemy bowiem do Betel i tam
zbuduję ołtarz Bogu, który wysłuchał mnie w czasie mej niedoli i wspomagał
mnie, gdziekolwiek byłem". Rdz 35, 1 -3
Aneta
Droga Anetko cieszę się i smucę ... cieszę się że trwasz i służysz stronie jak najrzetelniej potrafisz, trwasz mocno w obranym przez siebie posługiwaniu :-) troszkę się natomiast smucę sobą - ale tylko troszkę bo na jakiś czas odłożyłam i trochę zmodyfikowałam swoje postanowienie... nie zamierzam się jednak poddawać. Myślę ,że Twój przykład i Twoja wędrówka przez Biblię powinna być bodźcem dla każdego z nas , by dbać o pogłębianie własnej więzi z Pismem Świętym. Dlatego dziekuję Panu Bogu za Twój trud i proszę dla nas wszystkich o wytrwałość i nasze trwanie w Bogu.
OdpowiedzUsuń