Trzecia niedziela Adwentu

Wczorajszy krótki wpis, miał wywołać uśmiech na twarzy czytającego.

 Przed dzisiejszymi czytaniami, jak znalazł. 

Pierwsze czytanie nawołuje bowiem, do radości różne dzieła Boże:

Pustynię, ziemię, step.

Kwiatami ma się pokryć.

 Człowiek, jest również wezwany do radości.

Odwagę ma przywdziać, gdyż  umocnienie i Zbawienie nadchodzi.

Radość i szczęście jest zapowiedziane.

 W Psalmie wychwalamy Boga za dary które przynosi.

 Św. Jakub zachęca nas do wytrwałości w oczekiwaniu i czynienia swojego życia dobrym.

   W Ewangelii mamy, jakby dialog Chrystusa Pana ze Św. Janem Chrzcicielem.

 Jan Chrzciciel pyta o Pana Jezusa, natomiast Jezus, mówiąc o ziemskiej wielkości tego, który nawoływał do prostowania ścieżek dla Pana i uznając ją, zestawia ją z rzeczywistością nieba…  

Wielkość ziemska, jest drobiazgiem w stosunku do wielkości niebieskiej.

Pamiętajmy o tym i w zabieganiu o wielkość, miejmy na uwadze tylko tę ostatnią.

 Sławek