Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

14.02.2020

O Miłości słowo...


  Miłość, to nie bajka… chociaż nią bywa.
Miłość, to nie szarość i słota… chociaż może się w niej pojawiać.
Miłość to nie gromy i huragany, które też niekiedy mogą mieć miejsce…
 Miłość to obustronna praca nad sobą, ku temu, żeby to jednak piękna bajka, z dobrym zakończeniem, była.
   
  Nic nie jest dane raz ba zawsze… oprócz Miłości Boga. Miłość międzyludzką trzeba budować - każdą wspólnie, czy w rozłące przeżywaną chwilą.
  Mówi się, że to co kosztuje i wymaga wysiłku, to ma wartość… Nie dziwne więc jest, że zauroczenie, czy zakochanie, a może i miłość, jeśli nie jest pielęgnowana, to zamiera, bo jak sama przyszła, tak sama poszła…
A, że człowiekowi trudno żyć bez miłości, zaczyna się rozglądać za nią… choćby nawet była jej atrapą, czy grzechem.

12.02.2020

OWOCEM DUCHA ŚWIĘTEGO JEST RADOŚĆ


Po pierwsze kochaj.
          
Miłość…
Dwa przykazania miłości…
Hymn w Biblii jej poświęcony…
Nowe przykazanie dane przez Pana Jezusa…
Jest tyle słów jej poświęconych…
Bez niej żyjemy ułudą szczęścia, bo tej prawdziwej radości nam brak.

Brak miłości, to brak radości – dwa największe życiowe niespełnienia.
Jak sięgać po te korony szczęśliwości?...

  Polecam, zawarty pod poniższym linkiem artykuł.


9.02.2020

„Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 16).

Słynna łacińska sentencja autorstwa Owidiusza finis coronat opus (koniec wieńczy dzieło) jest wyrazem przekonania rzymskiego poety, co do celowości i komplementarności racjonalnego działania. Przekonanie to nabiera dla uczniów Jezusa pewności, wynikającej z objawienia, w odniesieniu do najważniejszego wymiaru ludzkiego istnienia, to znaczy do naszej relacji z Bogiem, od którego, jako Stwórcy, pochodzimy i do którego, jako Dawcy życia wiecznego, zmierzamy.

Tym, co daje nam siłę do tej nierzadko mozolnej wędrówki ku niebu, a jednocześnie wskazuje nam właściwą ku niemu drogę, jest łaska płynąca z miłości i wiary. Uczy nas o tym św. Piotr w swoim Pierwszym Liście: „Wy, choć nie widzieliście, miłujecie Go; wy w Niego teraz, choć nie widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary - zbawienie dusz” (1 P 1, 8-9). Pisze to człowiek, który na własne uszy słyszał wzywające do rewizji życiowych priorytetów pytania Jezusa: „Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę?” (Mt 16, 26).

5.02.2020

Jak uspokoić swoje burze O. Pelanowski


Brak wiary, daje o sobie znać w nadmierny lęku o siebie.”

Nasze życie nie jest sielanką…
Tak najczęściej uważamy.

Burze w atmosferze bywają bardzo gwałtowne, powodujące, niepokój, a niekiedy nawet strach.
Nikt takich sytuacjach nie czuje się dobrze.
Podobnie bywa z burzami, które pojawiają się w naszym życiu…
Dlaczego one są i jak przetrwać ?  Jak wyjść z nich bez szwanku, jak wpłynąć na ich intensywność?
   
Odpowiedzi w tym temacie poszukajmy słuchając słów o. Augustyna Pelanowskiego

 Polecam i zapraszam
                
                                        Sławek
 

2.02.2020

Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni. Święto Matki Bożej Gromnicznej.



  Słowo przyszło do swoich… Wszyscy należeli do Niego, ale nie wszyscy Go przyjęli…

Byli jednak tacy, którzy Je przyjęli. Wyczekiwali i doczekali się żyjąc sprawiedliwie, pobożnie, nie rozstając się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. A Duch Święty był z nimi.
   
  Symeon i prorokini Anna są postaciami z dzisiejszej Ewangelii, którzy żyjąc długo, żyli niegasnącą nadzieją, i nadzieja ich nie zawiodła.
  Pan Jezus, ofiarowany według prawa Bogu Ojcu, przyszedł na świat, aby ofiarować się nam i za nas.
    
  Ofiarowanie – czyn, postawa właściwie, która wynika z miłości.
Ofiarowanie się Jezusa, aż do końca, aż do oddania swojego życia… więcej ofiarować nie można…

  Co człowiek ofiaruje Jezusowi za to? 
Czy żyje sprawiedliwie, pobożnie, dążąc do świątyni nie tylko w niedzielę i święta?
Czy ofiarowuje czystość swojego serca, aby móc przyjąć ofiarowującego się w Eucharystii Boga?
Co z codzienną modlitwą… a post?

29.01.2020

Tydzień Biblijny – Światłość świata



Biblia – Słowo Boże do człowieka…
Powinno być drogowskazem… i dla tego kto Nim żyje na co dzień,  jest.

Zapytam Cię: które ze słów Pana Boga utkwiło Ci w ostatnim czasie w pamięci szczególnie, a może niegdyś, czy może właśnie teraz zmieniło Twoje życie?  Stało się światłem w mroku tego świata, drogowskazem w zagubieniu, podporą w słabości, umocnieniem w chwiejności?...
Może potwierdzeniem na wybranej drodze życia, jakby nagrodą za ciągłe kroczenie ścieżkami Pana Boga?

  «Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia».  J, 8, 12.

Jeśli Twoje światło zapłonęło nie, nie stawiaj go pod korcem.
Daj Świadectwo i w komentarzu podziel się Światłem.
                                                                
                                                                     Sławek +
Ps.
 Bywały pytania, więc mała wskazówka odnośnie wstawiania komentarzy. Co i jak trzeba wypełnić, aby komentarz się ukazał.
Po napisaniu komentarza, klikamy pod tekstem na: Brak komentarzy / ... komentarzy, następnie na  znacznik ramki Skomentuj jako. Tam, kolejno:  Wybierz profil,  opcję Nazwa / adres URL  i w ramce Nazwa wpisujemy swoje imię.  Adresu nie musimy wpisywać.  Klikamy Dalej, a następnie Opublikuj.

26.01.2020

„Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie” (Mt 4, 16).

Perykopa ewangeliczna, którą Kościół proponuje nam na dzisiejszą niedzielę stanowi  syntezę antycypującą tematy i wydarzenia z publicznego nauczania Jezusa, które zostaną rozwinięte w dalszej części Ewangelii św. Mateusza.

Perykopa rozpoczyna się dramatyczną informacją: „Gdy [Jezus] posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei” (Mt 4, 12). W zeszłym tygodniu Jan Chrzciciel powiedział o Jezusie: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. (…) Ja to ujrzałem i daję świadectwo (gr. memartyreka), że On jest Synem Bożym” (J 1, 29. 34). W ten sposób Chrzciciel nie tylko zdefiniował odkupieńczą naturę mesjańskiej działalności Jezusa, lecz również wskazał na Jego naturę Syna Bożego. Taka wiedza mogła płynąć jedynie z głębokiego zjednoczenia z Bogiem i wsłuchania w Jego słowa, będące darem wynikającym z posłuszeństwa otrzymanemu powołaniu: „Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym” (J 1, 33). Św. Jan Chrzciciel był duchowo głęboko zakorzeniony w autentycznej starotestamentalnej tradycji prorockiej, dlatego jego świadectwo (gr. martyria) ma wymiar trynitarny, który w słowach Chrzciciela nabiera szczególnej wyrazistości: Ojciec objawia Syna poprzez działanie Ducha Świętego. To świadectwo dopełnia się w uwięzieniu i męczeńskiej śmierci Chrzciciela, które wskazuje na dopełnienie świadectwa Tego, który przewyższył go godnością (por. J 1, 30). Św. Jan Chrzciciel w doskonały sposób wypełnił swoje: „Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał” (J 3, 30), umierając za prawdę, której nie wyrzekł się do końca.