Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

22.12.2017

Wigilie dzieciństwa

Adwent, czas przygotowań, tych domowych, ale duchowych przede wszystkim. To także czas wspomnień, czas słuchania… co tam babcia opowiada ściszonym głosem …
Terenia, jak tylko sięgnie pamięcią, to ten czas był dla niej najpiękniejszy właśnie z tego powodu, że taki inny i jedyny w ciągu całego roku.

  Babcia Helena krzątała się po małej kuchni zaaferowana, kuchnia rozgrzana do czerwoności i pyrkoczące garnki do których pod żadnym pozorem nie można było dziecku się zbliżać. A to gotowały się nogi wieprzowe na święta, a to mięso na pasztety, a to jakieś boczki, szynki, mnóstwo zapachów, zapachów świątecznych, innych niż codziennych.
Babunia, aż wypieków na szczupłej twarzy dostawała. Niebyła już młoda, miała dobrze po siedemdziesiątce, siły już nie te co kiedyś, ale jeszcze to jej głową wszystko szło w domu, to ona gotowała dla całej rodziny, to ona decydowała co i gdzie kupić, … Była doskonałą gospodynią, gospodarna - tak się mówiło. Nigdy nic nie zmarnowała. Gdyby dziś zobaczyła pod śmietnikami tyle wyrzucanego chleba i innych produktów pewnie dostała by ataku serca. Chleb szanowała, żegnała znakiem krzyża. I mawiała - kto nie szanuje chleba, ten i na niego zapracować nie potrafi…

21.12.2017

Dobrego początki - Świadectwo Elżbiety

To było kilka lat temu. Wtedy w niezrozumiałych dla mnie okolicznościach nastąpiło duchowe trzęsienie ziemi i tak rozpoczęło się moje uzdrowienie wraz poszukiwaniem „pomysłu” na dalsze życie.
Jeszcze dość dobrze wtedy działało moje ego, ale Pan już zaczął wtedy naprawę tego co świadomie lub też nieświadomie psułam sama, lub dałam przyzwolenie innym na psucie, na degradację swojej duchowości.
  Czułam, że teraz wchodzę na nieznaną mi całkowicie ścieżkę…  jak ślepiec. Bałam się, ale jednocześnie, co jakiś czas, dostawałam Słowo: Nie lękaj się – Ja jestem z tobą.  I tak powoli , krok po kroku, zaczęłam dreptać, najpierw w miejscu, jak dziecko a później trochę małymi kroczkami do przodu.

20.12.2017

Adwentowy czas oczekiwania

…na Tego, który Jest, który Był i który Przychodzi… abyśmy się stali Jego świadkami …świadkami Miłości… :) :) :)

  Jezus Chrystus narodził się ponad dwa tysiące lat temu…i ponownie przyjdzie w chwale u końca czasów… a tymczasem Adwent… Czas oczekiwania na Przychodzącego… każdy Adwent przygotowuje nas do udzielania odpowiedzi na pytania:

  Co to znaczy być świadkiem Jezusa Chrystusa…? co znaczy być świadkiem Miłości wcielonej, narodzonej, ukrzyżowanej i zmartwychwstałej? Jak rozumiem dawanie świadectwa swoim życiem? Dlaczego ma sens dawanie świadectwa właśnie tu i teraz, już… a nie za rok, dwa… czy w jakieś nieokreślonej przyszłości…?

  Świadectwo potrzebne jest tu i teraz… a czego właściwie oczekuje się od świadków czyli od tych, którzy rozpoznają Prawdę ? …

19.12.2017

Powitanie słońca w środku grudnia. Z dawnych tradycji...

  22 grudnia noc dominuje nad dniem, aby już 23 grudnia zacząć ustępować mu pola. Ludy Europy uroczyście obchodziły tę okoliczność dająca nadzieję na powrót wiosny. Po wprowadzeniu w XVI wieku reformy kalendarza wydarzenie to przesunięto na 13 dzień miesiąca. Patronuje mu święta Łucja chrześcijańska męczennica czasów cesarzy rzymskich, patronka krawców i ślepców (gdyż w torturach wyłupiono jej oczy).
Do dziś szczególne obchody w dniu jej święta odbywają się w Skandynawii, bowiem przynosi ona tam słońce. Ciemności poświęconego jej wieczoru rozświetlają procesje. Na ich czele kroczy ubrana w biel młoda dziewczyna z wiankiem palących się świec na głowie. Wokół niej kręci się chór „gwiezdnych chłopców” śpiewających kolędy.

17.12.2017

„Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską” (J 1, 23).

  Czytania liturgiczne III niedzieli Adwentu stanowią rozwinięcie zarysowanego w zeszłym tygodniu przez św. Marka tematu świadectwa św. Jana Chrzciciela wobec nadchodzącego Mesjasza. Działalność i nauczanie św. Jana są owocem jego całkowitego poddania się mocy Ducha Świętego, który dotknął go już w łonie św. Elżbiety (por. Łk 1, 44). To właśnie Trzecia Osoba Boska, która zstąpi na Jezusa po chrzcie Janowym (por. Łk 3, 21-22), wypełniając w ten sposób oczekiwania mesjańskie, które usłyszeliśmy w pierwszym czytaniu (por. (Iz 61,1-2 a. 10-11), czyni św. Jana Chrzciciela autentycznym „głosem wołającego na pustyni” (J 1, 23), czyli głosem samego Boga, „uściślającym” niejako wezwania proroka Izajasza (por. Iz 40, 3), ponieważ wzywającym nie tyle do „przygotowania”, lecz dokładnie do „prostowania” dróg przed nadchodzącym Zbawicielem: „Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie (gr. Euthynate) drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz” (J 1, 23).

15.12.2017

Przyjdź Panie Jezu

  Uważajcie, czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy ten czas nadejdzie. Bo rzecz ma się podobnie jak z człowiekiem, który udał się w podróż. Zostawił swój dom, powierzył  


swoim sługom staranie o wszystko, każdemu wyznaczył zajęcie, a odźwiernemu przykazał, żeby czuwał. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem, by niespodzianie przyszedłszy nie zastał was śpiących. Lecz co wam mówię, mówię wszystkim: czuwajcie” (Mk 13, 33-37) 
  „Marana Tha !” …co roku w Adwencie szczególnie często wołamy „ Przyjdź Panie Jezu!” /por. Ap 22,20c/ … Adwent przypomina nam, że w  naszym oczekiwaniu  na powtórne przyjście Chrystusa mamy być czujni… bo Jego przyjście w chwale zakończy ziemską historię… później nastanie wieczność…jako chrześcijanie jesteśmy  ukierunkowanymi na nieśmiertelność i, że jej pełnia objawi się  o zmierzchu świata przy dźwięku trąb anielskich i pogorzelisku zła… 
Kiedy ? 

Już święty Paweł udzielił odpowiedzi: 
 „ Nie potrzeba wam, bracia pisać o czasach i chwilach. Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie tak, jak złodziej  w nocy.

13.12.2017

Adwentowe Z Z Z – N



„Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie”.





Z –  pierwsze....   Zatrzymanie.  Podstawa kolejnych  Z. 
   Takie  Adwentowe zatrzymanie  w pędzącym  świecie. Pędzącym,  niczym  szybka  kolej, która mknie, niewiele widać, tylko coraz  to nowe mgnienia mamy przed oczami.  Mijamy wiele pięknych obrazów, ale one nawet nie mogą zapaść nam w pamięć....
A gdyby tak kolej zatrzymała się?  Piękno obrazu, dopiero wtedy, mogłoby ucieszyć nasze oczy.
  Tak też nasze adwentowe zatrzymanie, pozwala na rozejrzenie się wokół siebie,  spojrzenie w swoje  wnętrze, w  swoją duszę. 
    Zatrzymanie pozwala na  Z – drugie. Zastanowienie się.