W dzisiejszej perykopie ewangelicznej, po ogłoszeniu uczniom „konstytucji” królestwa Bożego w formie Błogosławieństw i wyjaśnieniu im ich zadania, w którym porównał ich do soli ziemi i światłości świata, czyli siebie samego, Jezus rozpoczyna naukę dotyczącą wypełnienia Prawa i Proroków, czyli legislacyjnego fundamentu Przymierza Narodu Wybranego z Bogiem.
Cały piąty
rozdział Ewangelii św. Mateusza jest objawieniem Jezusa jako „nowego” Mojżesza,
o tyle doskonalszego od proroka i wodza, który wyprowadził Żydów z
niewoli egipskiej, o ile – jak pisze św. Paweł – „Bóg Go nad
wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię” (Flp 2, 9).
Ponieważ to wywyższenie Pana jest wypełnieniem, w Jego krwawej ofierze,
paschalnego planu zbawienia świata, wyrażonego przez Apostoła w słowach: „uniżył
samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej”
(Flp 2, 8), dlatego również interpretacja Prawa, jaką przynosi nam Zbawiciel,
jest jego doskonałym wypełnieniem.
Przyjęcie
Błogosławieństw jako ideału życia chrześcijańskiego, oraz wcielanie w życie
ewangelicznej interpretacji Bożego Prawa, jest w praktyce realizowaniem
zadania, jakie przyjęliśmy podczas chrztu świętego: zerwaniem z Prawem, które
zniewala, aby żyć w wolności dzieci Bożych.