Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Opinie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Opinie. Pokaż wszystkie posty

23.09.2015

Jacek Salij OP - "NADZIEJA PODDAWANA PRÓBOM" (dostępna za darmo)

Wielu z nas miewało/ miewa czasem jakieś wątpliwości, problemy z wiarą, czy dylematy natury etycznej, moralnej.
W życiu codziennym, często ścieramy się z różnymi trudnymi pytaniami, na które nie znamy odpowiedzi.
W swojej książce "Nadzieja Poddawana Próbom" o. Salij odpowiada na takie dylematy ludzkie jak np:
"Dlaczego moja wiara jest taka mała",
"Wiara poddawana próbom",
"Czy możemy być swojego zbawienia",
"Komunia Święta na rękę"

10.04.2015

Brak 96 Osób. 5 Rocznica Tragedii Smoleńskiej.




 Czy to dużo w skali Ojczyzny, czy mało?

  Każde życie jest cenne, a życie poświęcane Ojczyźnie, wypełnione jest szczególnymi wartościami. 

  Osoby, które zginęły pod Smoleńskiem utożsamiały się z  Polską.
Wiele z Nich bardzo.
  Polska była ważna,  to nie był  dla Nich kraj, 
To była Ojczyzna.

   Jeśli zaczyna brakować ludzi, którzy chętnie powiedzą,
Polsko, Ojczyzno moja, Ty jesteś dla mnie  jak… Ktoś Najmilszy.,
To  źle.

   Zasługują na to, żeby wszystkie siły i środki zostały wykorzystane na to,
aby tragedię wyjaśnić do końca i aby została upamiętniona.
 To, jak to się odbywa teraz, jest złe.

  Mieliśmy  wielką tragedię, było tak wielkie poruszenie Narodu, tyle ludzi gromadziło się na Krakowskim Przedmieściu….  Urzędowała tam głowa Państwa, ale ogarniani  modlitwą byli wszyscy.

 Pomnik.
  Jak można nie chcieć, w należyty sposób, upamiętnić, zarówno takiej tragedii i tego zrywu Narodu?
Adekwatnie, a nie namiastką… i zbierać się do tego tyle lat...



A gdzie ma być to miejsce, jeśli nie tam, gdzie tyle się działo i to na taką skalę?
  Po co wymyślać jakąś lokalizację, skoro jest jedna tak oczywista?
Jeśli ktoś tego nie rozumie, to bardzo źle. 

8.04.2015

Wielki Post, Święta Zmartwychwstania Pana Jezusa, Święto Bożego Miłosierdzia... Czas przemiany...



  Wiele osób zapewne obejrzało przynajmniej raz film Mela Gibsona "Pasja".
Myślę, że owoców tego filmu było, jest i będzie sporo.
Dzisiaj chcielibyśmy Was zachęcić do posłuchania dwóch wywiadów z aktorami, którzy mieli okazję zagrać w tym filmie.
Jim Caviezel - zagrał postać samego Jezusa. W wywiadzie, który jest równocześnie świadectwem jego wiary, opowiada o kulisach powstawanie tego filmu, jako dzieła powstającego pod wpływem działania Ducha Świętego.
Jim, mówi też o swojej wierze, o krzyżu w życiu człowieka.

  Drugi wywiad to rozmowa z aktorem Pietro Sarrubi, odtwórą roli Barabasza - kiedyś buntownikiem z dala od Boga, dziś gorliwie wierzącym.

  Usłyszymy w tym wywiadzie, jak Pan Jezus wywrócił jego życie do góry nogami. Jak jedno spojrzenie Jezusa, którego doświadczył na planie filmu, wystarczyło, aby zaczął się dziać cud nawrócenia.

Zachęcamy bardzo do wysłuchania obydwu niezwykle ciekawych świadectw.

                                                                               Aneta i Sławek

               


               

 A teraz kliknij, pomyśl i może odpowiedz na kilka pytań?

15.01.2015

O dawaniu i dobrym sianiu słów kilka.



    Radosnego dawcę miłuje Bóg.


 Jakiś czas temu polecaliśmy książkę pt.  Książkę Bóg tak wysoko Cię ceni.


  
   Jak było z sięgnięciem po nią nie wiemy, jednak jakkolwiek by było, chcieliśmy dzisiaj zwrócić uwagę na pewien jej fragment….

   Temat dzisiejszy, jest  trochę tak po prostu, żeby zwrócić uwagę na postawę każdego z nas, ale też, nie da się ukryć, że jest w kontekście ostatnich treści zamieszczanych na naszej stronie. Konkretnie zaś,  tematów dotyczących poznania się i Forum.

  Bardzo dobrze wpisuje się w moje intencje komentarz Ani… ale i inne.   
..... Anie… tyle Was jest o tym imieniu.... :) ;)

   
   W polecanym fragmencie wspomnianej książki jest między innymi o Radosnym dawcy, o sianiu i zbieraniu plonów….

Jest o tym, że najlepszy sposób siewu, to siew z serca.
Jest tam również mowa o szkole Jezusa, w której możemy nauczyć się dobrze siać.



  Polecamy zapowiadany fragment wspomnianej książki.

 Znajdziemy go pod linkiem:




                                                                                    Aneta i Sławek

18.12.2014

Chrześcijaństwo to nie frajerstwo

   Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię … bo chrześcijaństwo to nie frajerstwo
:) :) :)

  Kiedy  szukałam w necie obrazka  do poprzedniego wpisu opowiadającego historię szopki , natrafiłam na pewne świadectwo… z mocą wpisujące się w tegoroczny Adwent  :) … pomyślałam , że warto się nim podzielić…
 … wielu z nas zapewne  dowiedziało się  już, że  tegoroczny Adwent rozpoczął nowy rok , którego myślą przewodnią jest zachęta „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”…  


 …a Ewangelia to Jezus …:)  Żył dwa tysiące lat temu …urodził się w Betlejem, być może w jednej z  grot jakie możemy tam odnaleźć  … miliony przybywają tam, aby ucałować gwiazdę symbolizującą miejsce narodzin Jezusa Chrystusa... oddają hołd Bogu żyjącemu na wieki … skąd wiemy , że żyje bo sam powiedział ..:)… ale są też świadkowie Jezusa Chrystusa…
  I chociaż minęło tyle lat, to pewnego dnia ktoś mówi, że ma relację z Jezusem… że Kościół ustanowiony przez Jezusa Chrystusa głosząc swoje nauki rozwiązuje problemy tego człowieka… co więcej człowiek ten to osoba publiczna, znana, nie wstydzi się wiary i składa świadectwo całym swoim życiem, porządkowanym i przemienianym… owszem osobistym wysiłkiem , ale nade wszystko Bożą łaską…bo człowiek nie potrafi tak po prostu o własnych siłach…:) … Bóg może obdarowywać łaskami ponieważ jest Bogiem żyjącym, kochającym i troszczącym się o każdego człowieka jak najlepszy ojciec o dziecko… nawet jeśli człowiek nie zauważa, jak jest obdarowywany…:)

 …oto kilka fragmentów w streszczeniu, a link  do całego świadectwa  na końcu tekstu…  warto przeczytać, a czyta się z zapartym tchem… jest to świadectwo znanego reżysera filmowego :) :) :)… człowieka który … powiedział całkiem serio…że chrześcijaństwo to nie frajerstwo… :)

17.12.2014

Nawracanie nawróconych....



  Wierzysz, kochasz, jesteś nawrócony?

Czy też budujesz swoją wiarę, stale i wciąż, nawracasz się każdego dnia.

Czy jesteś Chrystusowy?

  Przeżywamy Adwent. Wielu z nas jest po rekolekcjach, Sakramencie Pokuty....

 Jak odpowiesz na te pytania, co myślisz o sobie?

   

  Może pomoże Ci w daniu odpowiedzi, albo jej zmienieniu wysłuchanie bardzo życiowych słów Kapłana, które dzisiaj chcieliśmy polecić.
Bardzo konkretne i jasne słowa, które być może pomogą nam spojrzeć na siebie tak, jak powinniśmy, a nie tylko ciągle swoimi oczami.

 Bardzo zachęcamy do posłuchania tej nauki.

  Wiara rodzi się ze słuchania….. Ale tego słuchania Bożych Słów jest w nas teraz tak mało.
Jak więc jest z naszą Wiarą?

   http://gloria.tv/media/gtDbPYSPdRy

 Jeśli zaś chcesz poprosić o stworzenie na nowo, to kliknij również poniżej i za chwilę w dużym gronie prosić będziemy o to wspólnie.

    Aneta i Sławek 

6.11.2014

Wiara, Modlitwa, Wola Boża

 "Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe." Rz. 12.2

  Przed poleceniem artykułu Ks. Bp. Jana Szkodonia, pod tytułem: „Jak odkrywać wolę Bożą w swoim życiu.” (Link zamieszczamy na końcu naszego wstępu, kilka słów  wprowadzenia.)
 
  W poprzednim tekście na naszej stronie, Agnieszka poprowadziła nas przez temat modlitwy.
  Stawiała pewne pytania dotyczące naszej postawy Wiary w ogóle, podejścia do modlitwy....
  Pytała o Radość i postawę zawierzenia Bogu, gdy się modlimy. Doszła nawet do aktu dziękczynienia, za wysłuchanie modlitwy, nawet, gdy, jakby efektów naszej modlitwy nie widzimy.

3.11.2014

Miejscówka w Niebie


   Dla każdego z nas jest w niebie przygotowane miejsce.
Nie musimy się martwić, że go nam ktoś zajmie.

.... Ale może trzeba się martwić, że może pozostać puste...

(zasłyszane w tych dniach)

        Sławek

14.10.2014

„Anhar” Małgorzata Nawrocka – Eliza poleca



  
  Drogie siostry i drodzy bracia!
Mam nadzieję, że znacie i już słyszeliście coś nie coś na ten temat. Bo temat ten według mnie jest bardzo ważny. Autorka tej książki jest dla mnie bohaterką XXI wieku. To kobieta, twórca utalentowany i świadomy.
   Czego świadomy?  Świadomy swojego powołania i odpowiedzialności, jaka z niego płynie.
  Małgorzata Nawrocka jest pisarką, autorką ponad czterdziestu książek dla dzieci i młodzieży, tekstów piosenek, audycji radiowych i telewizyjnych, scenariuszy teatralnych.
Na jedno ze zleceń, które otrzymywała nie wahała się odpowiedzieć „nie”. I choć jest cała masa ludzi którzy teraz ją krytykują, krzywo na nią patrząc, ona jako kobieta, chrześcijanka, ma odwagę stwierdzić ,że nasza kultura promująca  wszystkie części książki „ Harry  Potter” zmierza w bardzo złą stronę.
   Podzielam jej zdanie i podziwiam ją jako człowieka, który całe swe życie zawierzył  Panu, również to co robi we własnej pracy i nie zgodził się powielać czegoś co według jej własnego osądu było złe.

8.09.2014

„MĄDROŚĆ EWANGELII” - Eliza poleca

 

           Wybaczcie moi kochani, że znów zacznę trochę pesymistycznie, ale myślę, że trochę w tym prawdy jest, że w dobie naszej obecnej rzeczywistości, utyka miłość bliźniego.  Dlaczego tylko o miłości bliźniego mowa? Bo tylko na tym chce się teraz skupić, nie znaczy to, że na polu miłości do Pana Boga, nasza zabiegana ludzkość nie ma sobie nic do zarzucenia….

          Ale ma być o nas. Pozwólcie, że przytoczę fragment Pierwszego Listu Św. Jana dla dopełnienia myśli, której w całości nie da się lepiej przekazać: 
    „Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością. W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy. Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. Nikt nigdy Boga nie oglądał. Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg trwa w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała. Poznajemy, że my trwamy w Nim, a On w nas, bo udzielił nam ze swego Ducha” (1 J 4, 7-13).   

         I może lepiej spożytkować nasz wspólny czas nie na wyliczanie i argumentowanie naszych złych zachowań lecz na spojrzenie ku dobru… to też chyba jest zwyciężanie zła dobrem.
                  
      FRANCESCO BERSINI „MĄDROŚĆ EWANGELII”

            Kiedy czytałam poszczególne fragmenty książki, którą chcę Wam dzisiaj polecić zachwycała i ujmowała mnie troska autora tejże książki, która prześwietlała wręcz jego słowa. Troska o bliźniego. Taki szczególny rodzaj miłości. 

7.07.2014

Historia niesamowitego nawrócenia - Sławek poleca.



  Od przyjęcia chrztu prof. Zolli każdego dnia poświęcał dużo czasu modlitwie i z wielką gorliwością uczestniczył w Eucharystii. Często manifestował swoją wielką radość z faktu bycia katolikiem. Mówił:  Wy, którzy urodziliście się w religii katolickiej, nie zdajecie sobie sprawy z ogromnego skarbu, jakim jest wiara i łaska Chrystusa, które posiadacie już od dzieciństwa. Ktoś, kto tak jak ja, dotarł do łaski wiary po długim okresie poszukiwań, docenia wielkość tego daru i przeżywa ogromną radość bycia chrześcijaninem.”
   
„Zbyt późno Cię umiłowałem”.   Mówił  Św. Augustyn.

  Ale można też powiedzieć odwrotnie.
  Dzięki Ci Panie Boże, że zdążyłem umiłować Cię już tu, i kochając Cię stanę przed Tobą, gdy mnie wezwiesz.
   
Radość nawrócenia i gorliwość wiary prof. Zolli, Św. Augustyna….
 
Znana mi jest radość nawrócenia, którego jestem  świadkiem.
Widzę tę miłość, gorliwość, pragnienie Boga,  którą mieli wymienieni wyżej.

 Dziękuję Panie Boże za tych ludzi, którzy pokazują mi, wierzącemu od urodzenia, jak można, czy może nawet trzeba:  Wierzyć, Kochać, Trwać.
   
 Chcielibyśmy polecić książkę  Eugenio Zolli  „Byłem Rabinem Rzymu”  z której pochodzi cytowany na wstępie fragment.
   Książka jest świadectwem, wydawałoby się niewyobrażalnego nawrócenia  Izraela Eugenio Zolli Naczelnego Rabina Rzymu w latach drugiej wojny światowej.
   Zarówno  Osoba nawracająca się i miejsce nawrócenia są zadziwiające.
Osoba Rabina, to jedna sprawa.

1.07.2014

Bóg do ciebie dzwoni! Odbierzesz?

Prawie każdy z nas nosi ze sobą telefon komórkowy. Chcemy mieć dostęp i chcemy być dostępni. Wiele razy trafiłem do celu tylko dlatego, że zadzwoniłem i ktoś mnie pokierował- tzw. "telefon do przyjaciela".

Pismo święte w telefonie

16.06.2014

Psychologia, religią? - Eliza poleca



Drodzy moi 
     Jakiś czas temu stało się właśnie tak, jak  Wam pisałam na początku – Duch Święty włożył w moje ręce książkę….
  Kto lubi psychologię, trochę się nią interesuje, czy też, dostrzega wpływ tej nauki na naszą rzeczywistość niech przeczyta to co chciałabym mu za Kirkiem Kilpatrickiem opowiedzieć.
       Psychologia zawsze mi się podobała i w niej  szybko zaczęłam widzieć receptę z lekiem na całe zło, ale… Książka  którą mam na myśli, a którą wybrałam, bo bardzo zaintrygował mnie tytuł otworzyła mi trochę oczy,  ale wszystko to działo się także, tak myślę, za sprawą troski i pomocy nadchodzącej z nieba...

   „ Psychologiczne uwiedzenie.  Czy psychologia zastąpi religię?”

 Książkę napisał William Kirk Kilpatrick, profesor psychologii  w Boston College (USA).
        Poddaje on krytyce wiarę we współczesną psychologię i ostrzega, że stała się ona świecką religią naszych czasów. Pisze, że wbrew nadziejom niektórych psychologia nie zdoła sprawić, by proponowane przez nią samopoznanie zmieniło nasze życie na lepsze.

         Nie trzeba znać się dobrze na psychologii, żeby  zrozumieć, jakie schematy są przemycane  do naszej świadomości.  I nie chodzi teraz nagle o tworzenie w sobie uprzedzeń do psychologii, chodzi o to, aby ze spokojem zwrócić uwagę na szczegóły, które być może są ukryte.  Autor książki w jednym z jej  rozdziałów pisze wprost, że głównym jej celem jest oddzielenie chrześcijaństwa od jego psychologicznych imitacji. Chrześcijanie czasami zapominają o co  w ogóle chodzi w chrześcijaństwie i zaczynają akceptować jego substytuty.

9.06.2014

Kłamstwa, w które wierzą kobiety - Agnieszka poleca


   Tym króciutkim fragmentem z Pamiętników Adama i Ewy, lektury dowcipnej, błyskotliwej, którą też polecam do przeczytania, chciałabym zachęcić do sięgnięcia po inną książkę, amerykańskiej autorki  Nancy Leigh Demoss:
 Kłamstwa, w które wierzą kobiety(polskie wydanie:  Logos ,Warszawa 2010)

 Prawdziwy skarb kryje się w sercu… twierdzi Ewa z Pamiętników Twaina.
  
  Zobaczmy więc, co zostało  sprzedane  sercom kobiet  dzięki pierwszej kampanii reklamowej, jaką sprytny prezenter  przeprowadził  jeszcze w Raju.  Szatan słusznie założył, że nie może przeprowadzić bezpośredniego ataku na Boga, bo ludzie tego nie poprą, postanowił więc  złożyć ofertę, która wydawała się rozsądna, do przyjęcia i nie taka znowu anty-Boska.
  
Czyli kombinacja półprawd, fałszu udającego prawdę.  Oraz odwołania się  do sfery „odczuć” .
  
Co zrobił szatan?

 Po pierwsze, dialogował  z kobietą -zwracając się do jej „inteligencji emocjonalnej”.  Wszak emocjonujące rozmowy są domeną kobiet .

Potem zasiał wątpliwość: Czy rzeczywiście Bóg powiedział?

 Później  skłonił do podważenia dobrości, miłości, czystości motywów Boga : Jeśli  Bóg ogranicza waszą wolność, to chyba nie pragnie waszego szczęścia?

 I wreszcie przyrzekł ludziom:  Możecie sami decydować, co dobre a co złe. Macie prawo do własnych opinii.

Jest rok 2014.

  Z Raju wygnano nas w imię prawa i wolności, o które postanowiliśmy się upomnieć u Pana Boga. Reklama okazała się skuteczna !

 Dziś kobiety  z parytetami, inteligencja emocjonalna  nad zdrowym rozsądkiem, uczucia,  porywy serca-to się liczy!

 Zajrzyjmy więc z autorką do kobiecych serc…
·          Nic nie poradzę na to, jaka jestem…
·         Nie powinnam żyć z niezaspokojonymi tęsknotami…
·         Kariera i praca  poza domem przynosi więcej radości niż  bycie żoną i matką…
·         Mam obowiązek zmieniać  charakter męża…

2.06.2014

Bóg tak wysoko cię ceni... Eliza poleca

 Krzysztof Osuch SJ
„Bóg tak wysoko cię ceni.  Rozważania na niełatwe tematy”
Wydawnictwo WAM
Kraków 2009

     Kiedy moje życie było bardzo grzeszne, każdy dzień opierał się na upodobaniu woli własnej  i na  samolubstwie.  Ludzie byli dla mnie ważni, ale dlatego bym się mogła cieszyć ich aprobatą…
Na początku było miło i wesoło, z każdym dniem jednak oddalałam się od Pana, a wokół mnie i we mnie robiło się coraz ciemniej….
   
    Nastał jednak czas mojego nawrócenia, w serce wstąpiła Łaska i  dostrzegłam, jak głęboko grzech czyni człowieka nieszczęśliwym. Odczułam to na własnej skórze.
W Bogu obrałam ratunek.
        Środowisko, w którym  dojrzewałam było bardzo zagubione, z autopsji wiem, że młodzi adepci sztuki, najczęściej ulegają złudzeniu chorej rywalizacji i ambicjom bycia najlepszym w tym co się robi.
  Świat przynosi ze sobą wiele niebezpieczeństw, a w człowieku, tak było również ze mną,  rodzi się wielkie poczucie winy.

Trudno, chyba najtrudniej, jest przebaczyć samemu sobie…

   Napisałam, że w Bogu obrałam ratunek. On mnie prowadził i wlewał w serce wiarę, że idąc za Nim mogę choć trochę zmienić tę poranioną rzeczywistość. Chodziło o rzecz nie byle jaką, bo o dusze moich bądź co bądź lubianych, nawet kochanych „znajomych”.
        W tej wędrówce, która trwa już kilka dobrych lat, pewnego dnia, włożył mi Bóg w ręce książkę o tym znaczącym tytule „Bóg tak wysoko Cię ceni”.

   Wiele, oj wiele, jest takich ludzi, którzy nie potrafią siebie kochać, wśród nich jestem i ja, ciągle się uczę miłości...  
   Wiele jest takich serc, które nie umieją spojrzeć Panu Bogu w oczy…, weźmy  na przykład te, poranione przez  nałóg, chorobę alkoholową, czy narkotyki.
   Ta książka jest lekiem na to zło. Nie trzeba jej czytać jednym tchem.
  To nie jest lektura na polski, którą trzeba przeczytać , bo jutro będzie klasówka z treści.  Trzeba czytać krótkie fragmenty i rozważać.