Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie duchowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie duchowe. Pokaż wszystkie posty

4.07.2020

Maryjna sobota. Wynagrodzenie Niepokalanemu Sercu Maryi

Święta Maryjo, błogosławiona Matko Zbawiciela i przechwalebna Dziewico! Wysławiamy Cię jako wybraną przez Boga przed wiekami spośród wszystkich córek ludzkich na Rodzicielkę Jego Syna. Wysławiamy Twoje poczęcie bez skazy grzechu pierworodnego. Wysławiamy Twoją godność Matki i Dziewicy. Wysławiamy Cię jako pośredniczkę wszystkich łask zbawienia. Wysławiamy najczystsze Serce Twoje, kochające nas miłością macierzyńską.

Dzięki składamy Ojcu Przedwiecznemu, że wybrał Ciebie, abyś przez Syna swego starła głowę szatana. Dzięki składamy Synowi Bożemu, że w dziewiczym łonie Twoim stał się człowiekiem, a umierając na krzyżu dał nam Ciebie za Matkę. Dzięki składamy Duchowi Świętemu, że przeczyste Serce Twoje obdarzył pełnią łaski i rozpalił je najpiękniejszą miłością Boga i ludzi.

28.06.2020

„ Kto chce znaleźć swe życie, straci je. a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je” (Mt 10, 39).


Dzisiejsza perykopa ewangeliczna jest kontynuacją mowy Jezusa skierowanej bezpośrednio do Dwunastu, a pośrednio do wszystkich uczniów, którzy przyjmują dar uczestnictwa w Jego misji głoszenia bliskości królestwa Bożego. 

Pierwszym, bardzo ważnym momentem jest doświadczenie powołania. Św. Mateusz otwiera 10 rozdział swojej Ewangelii słowami: „Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. A oto imiona dwunastu apostołów” (Mt 10, 1-2). Wszelka działalność apostolska jest darem Chrystusa: On jest jej inicjatorem i gwarantem sukcesu wobec słabości człowieka, któremu udziela swojej mocy. Jednocześnie jest to wezwanie osobiste, po imieniu, a zatem wyrażające głęboką znajomość powoływanej osoby i nie mniej głęboką miłość oraz szacunek do niej.

21.06.2020

Na Miłość, nigdy nie jest za późno.

W naszej modlitewnej wspólnocie, przed przesyłanymi co wieczór, do osób modlących się intencjami, zamieszczamy krótki urywek z Biblii. Na dzień dzisiejszy przypadł, fragment mówiący o zabójstwie Abla przez Kaina i następującej po tym, rozmowie Pana Boga z zabójcą swojego brata.

Kain został przez Pana Boga przeklęty i z bagażem winy stał się tułaczem i zbiegiem, obawiającym się o dalsze swoje ziemskie życie - o czym powiedział Bogu.
 Co usłyszał od Pana Boga?

"O, nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotnej pomsty doświadczy. Dał też Pan znamię Kainowi, aby go nie zabił nikt, kto go spotka." Rdz, 4, 15

W dzisiejszej Ewangelii czytamy, że mamy się nie bać ludzi, różnych ludzi... 

  Chciałem jednak w tym miejscu, zwrócić uwagę, na tych źle czyniących, którzy przez zło, którego się dopuszczają, tak bardzo odwrócili się od Boga, że nawet w chwilach słabości zła,

14.06.2020

„Idźcie i głoście: "Bliskie już jest królestwo niebieskie"” (Mt 10, 7).

Perykopa ewangeliczna, którą rozważamy w XI niedzielę zwykłą, w miesiącu szczególnie poświęconym czci Najświętszego Serca Pana Jezusa, otwiera się swoistym wejrzeniem w serce Zbawiciela gorejące nieustającym ogniem miłości, niczym krzak, z którego Bóg przemówił do Mojżesza, rozpoczynając dzieło wyzwolenia narodu wybranego z niewoli egipskiej: „Pan mówił: Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemięzców, znam więc jego uciemiężenie.  Zstąpiłem, aby go wyrwać z ręki Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód (…) Teraz oto doszło wołanie Izraelitów do Mnie, bo też naocznie przekonałem się o cierpieniach, jakie im zadają Egipcjanie. Idź przeto teraz, oto posyłam cię do faraona, i wyprowadź mój lud, Izraelitów, z Egiptu” (Wj 3, 7-8; 9-10).
W Ewangelii św. Mateusza Jezus jest przedstawiany jako nowy Mojżesz, który był pośrednikiem między Bogiem i ludem wybranym, oraz przewodnikiem Izraela w drodze ku ziemi obiecanej: „Pan, Bóg twój, wzbudzi ci proroka spośród braci twoich, podobnego do mnie. Jego będziesz słuchał. (…) Wzbudzę im proroka spośród ich braci, takiego jak ty, i włożę w jego usta moje słowa, będzie im mówił wszystko, co rozkażę” (Pwt 18, 15; 18). Jednak w dzisiejszej perykopie ewangelicznej Jezus objawia się nam nie tylko jako Ten, który posłuszny woli Ojca, wprowadza nas do królestwa Bożego, lecz również w Jego pełnym miłosierdzia współczuciu wyraża się miłość Boga do człowieka: „Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się (gr. esplanchnisthe) nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza” (Mt 9, 35-36).

11.06.2020

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa Pana.


  Uwielbiam Cię Stwórco i Panie, utajony w Najświętszym Sakramencie. Uwielbiam Cię za wszystkie dzieła rąk Twoich, w których mi się ukazuje tyle mądrości, dobroci i miłosierdzia, o Panie, rozsiałeś tyle piękna na ziemi, a ono mi mówi o piękności Twojej, choć są tylko słabym odbiciem Ciebie, Niepojęta Piękności. Choć ukryłeś i utaiłeś piękność Swoją, oko moje oświecone wiarą dosięga Ciebie i dusza moja poznaje Stwórcę swego, najwyższe swe dobro i serce moje całe tonie w modlitwie uwielbienia. Stwórco mój i Panie, Twoja dobroć ośmieliła mnie mówić z Tobą - miłosierdzie Twoje sprawia to, że znika pomiędzy nami przepaść, która dzieli Stwórcę od stworzenia. Rozmawiać z Tobą o Panie, to rozkosz dla mojego serca, w Tobie znajduję wszystko, czego serce moje zapragnąć może. Tu światło Twoje oświeca mój umysł i czyni go zdolnym do coraz głębszego poznawania Ciebie. Tu na serce moje spływają łask strumienie, tu dusza moja czerpie życie wiekuiste. Amen. (Dz 1692)

 Zapraszamy do Modlitwy Uwielbienia (audio)

31.05.2020

„Weźmijcie Ducha Świętego!” (J 20, 22).

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, jest trzecią, po Zmartwychwstaniu Pana Jezusa i Jego chwalebnym Wniebowstąpieniu, teofanią, w której Bóg dopełnia samoobjawienia, jako Trójca Przenajświętsza, czyli Jedność Trzech Osób, które zapraszają stworzonych przez siebie ludzi do uczestnictwa, jako Kościół – mistyczne Ciało Chrystusa, w Jej intymnym, Bożym życiu.
Św. Jan Paweł II  uczył: „Teofania Pięćdziesiątnicy leży u kresu tej drogi, na której samoobjawienie się Boga człowiekowi dokonywało się stopniowo. Jest uwieńczeniem tego samoobjawienia, przez które Bóg zapragnął wzbudzić wiarę swego ludu w swój majestat i transcendencję, a zarazem w swoją immanentną obecność Emmanuela, Boga z nami” (Jan Paweł II, Audiencja generalna, 12.07.1989).
Dzisiejsza uroczystość jest również wypełnieniem przez Jezusa zmartwychwstałego obietnicy, którą złożył uczniom w wieczerniku: „Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was. (…) Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi” (J 16, 7; 13-15). Trzecia Osoba Trójcy Przenajświętszej objawia się w ekonomii zbawienia jako „Duch Prawdy”, a ponieważ to Syn Boży jest Drogą, Prawdą i Życiem (por. J 14, 6), Duch Święty jest Duchem Jezusa, Jego Darem dla Kościoła.

24.05.2020

Wniebowstąpienie Pańskie


Słowa Ewangelii  na dzień Uroczystości  Wniebowstąpienia Pańskiego.
 Jedenastu uczniów udało się do Galilei, na górę, tam gdzie Jezus im polecił. A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami:

«Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata».”
Mt. 28, 16-20

 Raj, Nagroda Wieczna, Życie wieczne, Królestwo Niebieskie… to nazwy, których używamy na określenie Nieba, gdzie mamy, jak powiedział Pan Jezus, przygotowane miejsce J, 14, 2.

Dzisiaj obchodzimy Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.

Pan nasz i Zbawiciel, Jezus Chrystus przyszedł na ziemię dla ciebie, dla mnie…  Wskazał drogę, powiedział, jak żyć,  pokonał śmierć, odkupił nasze grzechy. Odszedł do swojego Ojca, zostawił nam jednak środki i nauczycieli, którzy nas przez życie mają tak prowadzić, abyśmy to przygotowane miejsce w niebie zajęli.
    
  Wszystko jest przygotowane, wszystko jest wiadome, tylko trzeba z tego korzystać… uwierzyć Chrystusowi i żyć tak jak mówi… a mówi tak, jak np. do Nikodema:

22.05.2020

Święta Rito, do Ciebie się uciekamy.

Święta Rito patronko spraw trudnych i beznadziejnych wstawiaj się za nami!

  Dzisiaj we wspomnienie Św.Rity, której czciciele znajdują się być może wśród nas, pragnę się z Wami podzielić pewnym wydarzeniem, które stało się niegdyś moim udziałem :). Wydarzenie to związane było z pielgrzymką, którą organizowałam dla mojej parafii. Trasa pielgrzymki wiodła z mojej miejscowości czyli z Głuchołaz przez Otmuchów-Głębinów do Wambierzyc, Kudowy i Kłodzka, w którym mieliśmy spotkanie z siostrami klaryskami. 

Nawiedzenie parafii św.Urbana w Otmuchowie zaproponował Kapłan, który z nami udawał się na pielgrzymkę. Wielu z pielgrzymów, a wśród nich ja :) było nieco, a nawet bardzo :) zdziwionych propozycją Kapłana, ponieważ nie słyszeliśmy nic szczególnego o otmuchowskiej parafii św.Urbana. Otmuchów-Głębinów położony nad jeziorem nyskim jest miejscem rekreacji i wypoczynku.... o tym wiedzieliśmy bardzo dobrze i większość z nas korzystała z tego miejsca w czasie urlopów lub sobotnio-niedzielnych wypadów  nad jezioro, ale nic ponad to nie wiedzieliśmy o tamtym miejscu.

Jak wielkim zaskoczeniem dla pielgrzymów był fakt, że w malutkiej parafii p.w. św.Urbana położonej niespełna 30 minut drogi od naszego miasta   rozwija się prężnie kult św.Rity :):):). 

17.05.2020

„Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania” (J 14, 15).

W poprzednią niedzielę Kościół rozważał słowa Jezusa, który w dialogu z Tomaszem i Filipem mówi o sobie: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie” (J 14, 6), oraz przedstawia siebie, jako obraz Boga niewidzialnego: „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” (J 14, 9). Jest to wyrazem całkowitego zjednoczenia Ojca i Syna, którego wyrazem są zbawcze dzieła: „Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła!” (J 14, 10-11). To zjednoczenie jest wyrazem ich boskiej natury, która jest miłością, jak uczy św. Jan: „Bóg jest miłością” (1 J 4, 8). Osobowym wyrazem tej wzajemnej miłości Ojca i Syna jest Duch Święty – Trzecia Osoba Trójcy Przenajświętszej.
Właśnie dlatego, że jest miłością, Bóg nie „zamyka się” w doskonałej relacji trzech Osób, ale „wychodzi z siebie” w sposób nieskończenie hojny, stwarzając na swój obraz i podobieństwo innego, którego mógłby obdarzyć miłością, czyli sobą. A gdy ów inny dopuszcza się niewierności, Bóg okazuje miłosierny wymiar swojej miłości, który znajduje szczyt we wcieleniu, męce, śmierci i Zmartwychwstaniu Syna, jak uczy nas św. Jan: „W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy” (1 J 4, 9-10). Dzieło zbawcze wcielonego Syna dokonało się w mocy Ducha Świętego, który najpierw zstąpił na Maryję i osłonił ją (por. Łk 1, 35), następnie zstąpił na Jezusa, namaścił Go po Jego chrzcie w Jordanie (por. Łk 3, 21-22) i pozostał z Nim, aż do Jego śmierci na krzyżu (por. J 19, 30).

13.05.2020

12-13 V 1982 Jan Paweł II w Fatimie


  Tegoroczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej, obchodzimy na kilka dni przed setną rocznicą urodzin Św, Jana Pawła II.
  Czuł się On bardzo związany z Maryją Fatimską. 
Przypominamy nasz tekst o pobycie św. Jana Pawła II w Fatimie.

  Kiedy przed rokiem na Placu św. Piotra miał miejsce zamach, gdy odzyskałem świadomość myśli moje pobiegły natychmiast ku temu sanktuarium, ażeby w Sercu Matki Bożej złożyć podziękowanie za uratowanie mnie od niebezpieczeństwa - mówił 12 maja 1982 r. Sługa Boży Jan Paweł II podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Fatimy.

Później w roku 1991, oraz 2000  jeszcze dwukrotnie Jan Paweł II pielgrzymował do  portugalskiego sanktuarium, które przed rokiem 1982 nie znalazło się na trasie, wielu jego podróży.
Po zamachu z 13 maja 1981 r., dokładnie w rocznicę pierwszego objawienia, kiedy Jan Paweł II przebywał jeszcze w klinice Gemelli, poprosił o dostarczenie mu koperty z tekstem trzeciej części tajemnicy fatimskiej.

 Po roku udał się w jedenastą podróż apostolską, do Portugalii. W pierwszym dniu wizyty, 12 maja, o godz. 21.05 przybył do Fatimy. Był oczekiwany przez ok. milion wiwatujących na cześć Papieża pielgrzymów. Właśnie podczas pierwszego przemówienia, po przybyciu, w Kaplicy Objawień Papież powiedział : 

"We wszystkim, co się wydarzyło (13 maja 1981 r.), zobaczyłem - stale będę to powtarzał - specjalną opiekę macierzyńską Matki Bożej. I poprzez zbieg okoliczności - a proste zbiegi okoliczności nie istnieją w planach Bożej Opatrzności - dostrzegłem także wezwanie, a być może zwrócenie uwagi na przesłanie, które przed 65 laty, stąd wyszło, za pośrednictwem dzieci z pokornego, wiejskiego ludu". 
 Następnego dnia, 13 maja, Papież spotkał się najpierw z biskupami Portugalii, a następnie przewodniczył Mszy św. Obecna była s. Łucja, karmelitanka, świadek objawień z 1917 r.

10.05.2020

Niech się nie trwoży serce wasze. J, 14, 1

  
  Ze słów Pana Jezusa, które czytamy w dzisiejszej Ewangelii chciałbym wyróżnić i zestawić dwa zdania.

Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! J, 14, 1

Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? J, 14, 9
     
  Znane powiedzenie mówi: „Jak trwoga, to do Boga”.
Ta trwoga opanowała nas, w ostatnim czasie, bardzo… za bardzo… Znam parafię… w naszej Ojczyźnie, kilkutysięczną, gdzie w Triduum Paschalne przychodziła do kościoła jedna, jedyna i cały czas ta sama osoba…
  Funkcjonowało wtedy to straszne ograniczenie, co do liczby wiernych, którzy mogą uczestniczyć we Mszach i Nabożeństwach, ale nawet narzucony limit nie został wykorzystany i to w najważniejszym momencie Roku Liturgicznego…
Jeden wierny, przez trzy dni Nabożeństw…

  Nie chcę rozwijać tematu zatrwożenia, chciałbym natomiast prosić Pana Boga, aby każdego z nas obdarzył Łaską Wiary i odwagi, aby trwoga nie rządziła w naszych sercach i umysłach, aby królowała w nich, zrodzona z Wiary, nadzieja, która zawieść nie może,. Nadzieja, która zaprowadzi nas do Świątyni i do Eucharystii.

7.05.2020

Najświętsza Maryja Panna Niepokalana Wszechpośredniczka Łask.

Tak często… a powinniśmy codziennie, przyzywać imienia Maryi, prosząc o Jej wstawiennictwo i wyjednanie nam, przez Jej Syna, wszelkich potrzebnych nam łask.
   
  W Litanii Loretańskiej nazywamy Maryję wieloma imionami. Mówimy do Niej… Matka Dobrej Rady, Wspomożenie Wiernych, Ucieczka Grzeszników, Uzdrowienie Chorych, Pocieszycielka Strapionych, Przyczyna Naszej Radości…
  W imionach tych, zawarte są nasze potrzeby i pragnienia, które są właśnie Łaskami, o które za pośrednictwem Maryi prosimy Pana Boga…  I tak jest od wieków.

  Sanktuarium w Niepokalanowie i Zakony Franciszkańskie obchodzą dzisiaj uroczystość Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask. ( link na końcu tekstu)
   
  Uczcijmy Maryję wszyscy. Jest Ona przecież, tak naturalnie i wybrana sercem, obecna w naszych modlitwach… a większość z nich, to są chyba jednak prośby… więc bądźmy wdzięczni.
  Może zechcemy – pisząc komentarz, podzielić się swoimi ulubionymi Imionami, którymi nazywamy Maryję, jakby powtarzając je, czy dodając do odmawianej w maju Litanii do Najświętszej Maryi Panny.

3.05.2020

„Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony” (J 10, 9).


  W ubiegłą niedzielę Zmartwychwstały Chrystus objawił się pogrążonym w mroku niewiary uczniom zmierzającym do Emaus jako zapowiedziany przez proroków cierpiący Mesjasz: „Na to On rzekł do nich: «O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?» I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego” (Łk 24, 25-27). W trakcie tej niepowtarzalnej, chrystusowej egzegezy Duch Święty „rozgrzał” serca Kleofasa i drugiego ucznia: „I mówili nawzajem do siebie: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?»” (Łk 24, 32), uzdalniając ich do rozpoznania Zbawiciela podczas łamania chleba: „Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu” (Łk 24, 30-31). Następstwem tej niezwykłej Liturgii Słowa, oraz Liturgii Eucharystycznej celebrowanych przez Chrystusa – Arcykapłana, był powrót uczniów do Jerozolimy, do współbraci, którym złożyli świadectwo spotkania ze Zmartwychwstałym: „W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy. Tam zastali zebranych Jedenastu i innych z nimi, którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak Go poznali przy łamaniu chleba” (Łk 24, 33-35). W ten sposób Jezus objawił się, jako Dobry Pasterz, który nigdy nie rezygnuje ze swoich owiec, lecz gotów jest pozostawić dziewięćdziesiąt dziewięć na pustyni i iść za zagubioną, aż ją znajdzie (por. Łk 15, 1-6).

26.04.2020

„Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił” (Łk 24, 29).


  Perykopa ewangeliczna, którą rozważamy w dzisiejszą niedzielę, stanowi kontynuację opowieści św. Łukasza o wydarzeniach, jakie miały miejsce w „pierwszy dzień tygodnia”, czyli w pierwszą niedzielę. Dla uczniów zmartwychwstałego Jezusa stała się ona dniem świętym, najważniejszym w całym tygodniu, w którym celebrują pamiątkę Jego paschalnego zwycięstwa nad śmiercią zapowiedzianego przez proroków. Dzięki obecności Pana pośród swojego ludu, niedziela jest Paschą tygodnia, jak uczy św. Jan Paweł II w swoim liście apostolskim „Dies Domini”: „W rytmie tygodnia, wyznaczającym upływ czasu, niedziela przypomina bowiem dzień zmartwychwstania Chrystusa. Jest Paschą tygodnia, podczas której świętujemy zwycięstwo Chrystusa nad grzechem i śmiercią, dopełnienie w Nim dzieła pierwszego stworzenia i początek «nowego stworzenia» (por. 2 Kor 5, 17). Jest dniem, w którym z uwielbieniem i wdzięcznością wspominamy pierwszy dzień istnienia świata, a zarazem zapowiedzią «dnia ostatniego», oczekiwanego z żywą nadzieją, w którym Chrystus przyjdzie w chwale (por. Dz 1, 11; 1 Tes 4, 13-17) i Bóg «uczyni wszystko nowe» (por. Ap 21, 5)” (Jan Paweł II, Dies Domini, 1).
 
 W tę wyjątkową, pierwszą niedzielę, Zmartwychwstały uczynił uczniów uczestnikami swojej paschy, czyli przejścia, przeprowadzając ich z ciemności niewiary, której owocem jest lęk i smutek, do pokoju i radości płynących z doświadczenia Jego realnej obecności.

24.04.2020

Nie ma miłości bez miłosierdzia...


  Dziewiętnastoletnia dziewczyna, jedynaczka z tzw. dobrego domu, rodzice na stanowiskach, której nigdy niczego nie brakowało: markowe ubrania, dobry sprzęt w domu, wakacje za granicą, wizje przyszłości przed nią roztaczane…  pewnego razu przychodzi do domu i oznajmia, że jest w ciąży. 
  Matka jest zaskoczona, ale ojciec jest bardzo zbulwersowany i wymyślając dziewczynie na zakończenie mówi:  Nie możesz nam tego zrobić, nie tak miało być, coś ty narobiła…. Dostaniesz pieniądze, załatwisz sprawę… nie możesz tego dziecka urodzić.
  Dziewczyna, która sama była przygnieciona nieplanowaną ciążą, powiedziała jednak z naciskiem.  Nie tato, ja to dziecko urodzę.
  Po kolejnych bezowocnych namowach do usunięcia dziecka, ojciec, przy braku sprzeciwu matki powiedział:
Albo robisz, tak, jak mówię, albo wynoś się z domu.
Dziewczyna spakowała swoje rzeczy i wyszła z domu.
Miała przyjaciółkę, postanowiła poprosić ją o to, aby mogła się u niej zatrzymać, ale też zadała jej pytanie, które ją nurtowało, gnębiło wręcz…
  Dziewczyna zapytała.
Powiedz mi, czy moi rodzice mnie kochają? Czy kochali przez te wszystkie lata?

19.04.2020

„Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” (J 20, 22-23).


  Perykopa ewangeliczna, którą Kościół rozważa w drugą Niedzielę Wielkanocną, czyli Miłosierdzia, rozpoczyna się, podobnie jak Liturgia Paschalna, przejściem z ciemności będącej symbolem niewiary i lęku do światła i radości, jakim obdarza swoich uczniów zmartwychwstały Chrystus.  

Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»” (J 20, 19-23). 

 Jezus przyszedł do wspólnoty uczniów niepełnej z powodu nieobecności Tomasza. Nie czekał na inną, lepszą okazję. To przecież był pierwszy dzień tygodnia i mimo, że zapadł wieczór, a drzwi i serca uczniów były zamknięte z powodu lęku przed wrogimi ludźmi, nie mogło zabraknąć Tego, który jest centrum życia każdej wspólnoty uczniów. Jezus nie przyszedł „z pustymi rękoma”, ale przyniósł dar pokoju. Nie było to jedynie najserdeczniejsze nawet pozdrowienie, to była konkretna łaska Boża.

16.04.2020

Wyschnięte Miłosierdzie

  W Oktawie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego trwamy na modlitwie Nowenną do Miłosierdzia Bożego. Jest to nasze przygotowanie do Święta Miłosierdzia, które będziemy obchodzić w najbliższą niedzielę.

  Modląc się, pochylmy się jednak również nad słowem zadumy o Miłosierdziu Bożym…

Jak wielkie jest Boże Miłosierdzie?
Jak bardzo Bóg czeka na nasze powroty?
Czy Miłosierdzie Boże jest dla każdego?
Czy Bóg jest Bogiem cierpliwym???

  Polecam rozważania ojca M. Kordeckiego.  Te rozważania nie są dla każdego, ale trzeba samemu zdecydować, jak to z każdym z nas jest...
https://www.youtube.com/watch?v=2SVKuOtqCas&feature=youtu.be

12.04.2020

„Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział” (Mt 28, 6).

Misterium Zmartwychwstania naszego Pana Jezusa Chrystusa promieniującego światłością prawdziwą, „która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi” (J 1, 9), wprowadza nas w zupełnie nową perspektywę pojmowania świata, jako dzieła Bożego, oraz historii zbawienia będącej objawieniem nieskończonej miłości Boga. Ten bowiem, który dla naszego zbawienia wydał się w ręce bezlitosnych oprawców, został „Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic” (Iz 53, 3), dziś objawił swoje prawdziwe oblicze jako obraz wszechmogącego Ojca, który jest „błogosławiony i jedyny Władca, Król królujących i Pan panujących, jedyny, mający nieśmiertelność, który zamieszkuje światłość niedostępną, którego żaden z ludzi nie widział ani nie może zobaczyć” (1 Tm 6, 15-16). W promieniującym chwałą obliczu Zmartwychwstałego Chrystusa spełnia się w sposób szczególny prośba tych wszystkich, którzy jak Filip proszą Go, aby ukazał im Ojca (por. J 14, 8). Zbawiciel bowiem „jest obrazem Boga niewidzialnego - Pierworodnym wobec każdego stworzenia. (…) Zechciał bowiem [Bóg], aby w Nim zamieszkała cała Pełnia, i aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża” (Kol 1, 15; 19-20).