Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie duchowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie duchowe. Pokaż wszystkie posty

1.04.2020

Miej Nadzieję w Bogu


  Przeżywamy czas, w którym nadzieja jest na wagę złota…
Co robić, żeby nadzieja, nie tylko tliła się w nas, ale, żeby była jedną z przewodniczek, przez życie… i to nie tylko w tym czasie…
  Wiara, nadzieja, miłość, trzy Cnoty Boskie, których pielęgnacja i kierowanie się nimi, pozwala człowiekowi iść dobrą drogą.
   Chciałbym, w tym momencie, pochylić się nad pielęgnacją nadziei.
Swoje słowo na ten temat dał podczas jednej z audiencji Papież Franciszek.
Polecam Jego słowa.

29.03.2020

„Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?” (J 11, 26).


  Wskrzeszenie Łazarza jest po przywróceniu wzroku ślepemu od urodzenia, kolejnym znakiem, przez który Jezus dokonał samoobjawienia się, jako Ten, który podobnie jak Ojciec ma życie w sobie (por. J 5, 25) i udziela daru życia tym, którzy odwzajemniają Jego miłość. Przywrócenie do życia przyjaciela, który cuchnął, ponieważ od czterech dni spoczywał w grobie (por. J 11, 39) stanowi widzialne potwierdzenie słów Syna Bożego: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, że nadchodzi godzina, nawet już jest, kiedy to umarli usłyszą głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyć będą. (…) Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny - na zmartwychwstanie potępienia.” (J 5, 24-35; 28-29). 
 
Choroba nieznajomego ślepca, która dla uczniów Jezusa była potwierdzeniem Bożej kary za grzechy, dla Niego stanowiła okazję do objawienia miłości Ojca wyrażającej się w zbawczej misji Syna, Światłości świata: „Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże. Potrzeba nam pełnić dzieła Tego, który Mnie posłał, dopóki jest dzień. Nadchodzi noc, kiedy nikt nie będzie mógł działać. Jak długo jestem na świecie, jestem światłością świata” (J 9, 3-5).

27.03.2020

Droga Krzyżowa w trudnym obecnym czasie...


  Kolejny piątek Wielkiego Postu 2020r.  Dzień rozważań stacji Drogi Krzyżowej… które w sposób tradycyjny, w świątyniach się nie odbędą.

Nasze serca, jednak mogą Panu Jezusowi towarzyszyć w indywidualnej, osobistej Drodze Krzyżowej.
Mogą to być rozważania z głębi serca, które w danej chwili popłyną, ale mamy przecież wiele możliwości wspomagania naszego modlitewnego kroczenia za Panem Jezusem, a nawet współuczestniczenie w Drodze Krzyżowej, jakby na żywo, chociaż online. Każda możliwość jest w tym wypadku lepsza, niż wszelkie zaniechanie.
   
 Jedną z propozycji, mogą być słowa rozważań Drogi Krzyżowej przygotowane specjalnie na ten, tak bardzo trudny czas, i to na wielu odcinkach życia społecznego, jak i duchowego.  
   
  Z miłością idźmy za Jezusem, przepraszajmy za wszelkie zło i prośmy Go o dar kolejnej łaski dla kościoła, Ojczyzny naszej, świata całego, naszych bliskich i każdego z nas, która jest teraz nam wszystkim tak bardzo potrzebna.

24.03.2020

Panie Jezu, otwórz nasze oczy... i wszystko co potrzebuje otwarcia, byśmy byli świadkami Twoimi.


  W minioną niedzielę, w Liturgii Słowa, czytana była Ewangelia św. Jana J, 9, 1-41.  Jej treść dotyczyła uzdrowienia niewidomego.
  Człowiek ten, był niewidomy od urodzenia nie widział nic, a jego zajęciem było żebranie.

  Jezus przywrócił mu wzrok, ale też zyskał człowieka wierzącego i świadczącego…

  Brak wzroku, zamknięte oczy, bardzo utrudniają człowiekowi życie, a mogą też skazywać go na samotność…  która jest kolejnym nieszczęściem...
  
  Jednak brak wzroku, to tylko jeden, z wielu możliwych rodzajów ślepoty … Tak mówi w swoim kazaniu, dotyczącym, wspomnianego fragmentu Ewangelii, śp. Ks. Piotr Pawlukiewicz.
  Odszedł niedawno, jutro jest Jego pogrzeb, pozostawił jednak po sobie w Internecie, tak wiele nauk z których możemy korzystać.
   
   Dzisiaj chciałbym polecić kazanie ks. Pawlukiewicza, wychodzące z opisywanego w Ewangelii uzdrowienia niewidomego, ale wskazujące na wiele możliwych rodzajów ślepoty, wśród których ślepota oczu, może wcale nie jest tą najbardziej dla człowieka tragiczną…
Dla niego samego, ale i dla innych...
 
Posłuchajmy słów śp. Ks. Pawlukiewicza.

22.03.2020

„On zaś odpowiedział: «Wierzę, Panie!» i oddał Mu pokłon” (J 9, 38).



On zaś odpowiedział: «Wierzę, Panie!» i oddał Mu pokłon” (J 9, 38).
Liturgia IV Niedzieli Wielkiego Postu, zwanej Laetare, przygotowuje nas do owocnego przeżywania Paschy Chrystusa, czyli Jego przejścia przez noc odrzucenia, męki i śmierci, do światłości Zmartwychwstania, przedstawiając nam Go dzisiaj jako zwycięzcę nad ciemnością grzechu. Potwierdzeniem słuszności takiej interpretacji dzisiejszej perykopy jest pytanie skierowane przez uczniów do  Jezusa, wyrażające ich przekonanie o moralnym źródle choroby żebraka: „Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?” (J 9, 2). W charakterystyczny dla siebie sposób Pan przeniósł rozmowę na wyższy, duchowy poziom, wskazując na swój zbawczy udział w historii skażonego grzechem i pogrążonego w cierpieniu świata: „Jezus odpowiedział: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże. Potrzeba nam pełnić dzieła Tego, który Mnie posłał, dopóki jest dzień. Nadchodzi noc, kiedy nikt nie będzie mógł działać. Jak długo jestem na świecie, jestem światłością świata»” (J 9, 3-5).

21.03.2020

Maryjna Sobota z Stefanem kard. Wyszyńskim


   Akt Osobistego Oddania się Matce Bożej

  Święta Maryjo, Bogurodzico Dziewico, obieram sobie dzisiaj Ciebie za Panią, Orędowniczkę, Patronkę, Opiekunkę i Matkę moją. Postanawiam sobie mocno i przyrzekam, że Cię nigdy nie opuszczę, nie powiem i nie uczynię nic przeciwko Tobie. Nie pozwolę nigdy, aby inni cokolwiek czynili, co uwłaczałoby czci Twojej. Błagam Cię, przyjmij mnie na zawsze za sługę i dziecko swoje. Bądź mi pomocą we wszystkich moich potrzebach duszy i ciała oraz w pracy kapłańskiej dla innych.
    
  Oddaję się Tobie, Maryjo, całkowicie w niewolę, a jako Twój niewolnik poświęcam Ci ciało i duszę moją, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych uczynków moich, zarówno przeszłych jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku, co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga, w czasie i w wieczności.

20.03.2020

Droga Krzyżowa do odmawiania w domu.

  
  Tydzień temu stawiane było w tym miejscu pytanie o puste miejsca w kościele podczas Nabożeństwa Drogi Krzyżowej i o to, ile tych Nabożeństw będzie odwołanych.
Teraz trzeba zapytać… czy będą w jakichś polskich świątyniach gdziekolwiek??? A przecież katolicy gromadzili się na nich licznie… te piątki były jakże odmienne od pozostałych w roku…
   
  Jeszcze kilka tych dni pozostało do końca Wielkiego Postu 2020r…

  Czy ten Wielki Post, będzie dla nas również postem od Drogi Krzyżowej?
Co uczynimy, aby tak nie było? 

Kroczmy za Jezusem w sposób, jaki możemy, samodzielnie, rodzinnie, czy w jakimkolwiek gronie. 
Pomoce do rozważań są teraz bardzo... multimedialne: od słów rozważań w naszych osobistych książeczkach do nabożeństwa, przez słowa słuchane, do jednoczenia się z Drogą Krzyżową transmitowaną z obrazem na żywo.
   Chciejmy chcieć, być z umęczanym stale i wciąż, a tak mało pocieszanym, Jezusem. 
On cały czas czeka.

Czy kochasz Jezusa ukrzyżowanego?
    
Polecam Drogę Krzyżową dedykowaną właśnie do odmawiania i rozważania w domu.

19.03.2020

Jezus im odpowiedział: «Miejcie wiarę w Boga! Mk, 11,22


 W obecnym, niespodziewanie trudnym czasie, który przez wielu przeżywany jest z lękiem i obawą, a nawet strachem, bardzo ważna jest nasza wiara.   

  Wiele podejmowanych  decyzji: przez  innych, ale i nas samych dotyka problemu wiary i zawierzenia Bogu.   

Przeczytałem niedawno, na Fb takie, zdanie pewnego kapłana:

  „Obyś nie pomylił ROZUMU, oświeconego ŁASKĄ,
z ROZSĄDKIEM kierowanym przez LĘK. ”
  
Kochani.
Nie lękajmy się !  Umacniajmy naszą Wiarę, Bądźmy blisko Boga.
Posłuchajmy Pana Jezusa.

  Maryjo Matko naszego Zawierzenia, proszę prowadź nas przez ten czas. 
  
 Chciałbym polecić rozważania na temat wiary i zawierzenia.

17.03.2020

W trudnym Wielkim Poście 2020r ... ( Linki ku pomocy na końcu tekstu)


Mamy Wielki Post 2020 roku…
W wyniku takich, czy innych czynników, został on w dużym stopniu zdruzgotany… Nie będę się jednak nad tym rozwodził, bo trzeba raczej podejmować i szerzyć dobro, niż rozpamiętywać to, co dobre nie jest, i zatruwać swój umysł, czy duszę złymi emocjami i lękiem.
 Bóg w Trójcy Jedyny jest Panem naszego życia.
 W tym szczególnym okresie Wielkiego Postu i okolicznościach, jakie mamy obecnie, musimy wykorzystać ten czas dobrze, ponosząc  może większy, a na pewno inny wysiłek niż na ogół….
  Na ogół bowiem, często jest tak, że jedynym naszym wysiłkiem jest wybranie się do kościoła, na Mszę Świętą, czy jakieś Nabożeństwo Wielkopostne... 
  Gdy zostaje nam to ograniczone, lub nawet całkowicie, jak obecnie w jednej z polskich diecezji odebrane, powinniśmy nie czuć się uspokojeni dyspensami i korzystać z nich do woli, tylko sięgać samemu po to co się da i jak się da...
    Może być to podjęte, czy pogłębione rozważanie Biblii, więcej modlitwy, w tym wspólnej w podejmowanych modlitewnych szturmach… możemy też jednak,  poszerzyć  ubogacanie naszego ducha, dzięki możliwościom jakie daje internet, dzięki któremu może bardziej, czy łatwiej podejmiemy przeżywanie Nabożeństw  Wielkopostnych, Rekolekcji … a nawet Mszy Świętych.
    
  Pamiętajmy, że to nigdy nie będzie to samo, co uczestnictwo w kościele, ale lepiej tak, niż w ogóle.

15.03.2020

„Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego dzieło” (J 4, 34).

   
  W zeszłym tygodniu, dzięki słuchaniu Słowa Bożego podczas Liturgii Eucharystycznej, razem z Piotrem, Jakubem i Janem kontemplowaliśmy przemienione oblicze Chrystusa. To światło promieniujące z boskiej natury Wcielonego Słowa, ukryte przez tajemnicę kenozy / ogołocenia na czas Jego ziemskiej misji, zostało nam na chwilę objawione w mocy Ducha Świętego, dzięki nieskończonemu miłosierdziu Ojca, abyśmy nie odstąpili naszego Pana, gdy zobaczymy Go wywyższonego na drzewie hańby, lecz abyśmy zrozumieli, że dla nas wierzących nauka krzyża jest mocą Bożą (por. 1 Kor 1, 18).

Chrystus objawił się nam zatem na „górze wysokiej” jako Światłość świata i Dawca Życia, co sam potwierdził, nauczając w świątyni: „Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12). Podobnie jak na górze Tabor cudowne przemienienie Zbawiciela zostało „wyjaśnione” przez Boga Ojca w jednoznacznym świadectwie: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!” (Mt 17, 5), tak również świadectwo, które Jezus dał o sobie w świątyni było równocześnie świadectwem Ojca: „Oto Ja sam wydaję świadectwo o sobie samym oraz świadczy o Mnie Ojciec, który Mnie posłał” (J 8, 18). Z tej wypowiedzi Pana wypływa nauka o Jego głębokim zjednoczeniu z Ojcem, którego wyrazem jest zbawcza misja Syna.

Nie w wywodach teologicznych, lecz swej „duszpasterskiej” mowie, gdy nazywa siebie Dobrym Pasterzem, Jezus objawia swoją boską naturę, poprzez ukazanie wyjątkowej więzi z Ojcem. „Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce.” (J 10, 14-15). Co więcej, Syn wiąże relacje miłości, jaką żywi do Niego Ojciec, ze swoim posłuszeństwem Jego woli, wyrażonym w realizacji swej odkupieńczej misji: „Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać” (J 10, 17). Owce Jezusa, które słuchają Jego głosu i idą za Nim, mogą być całkowicie spokojne bez względu na to, co się w tej wędrówce wydarzy, ponieważ misja dającego życie Syna jest oparta na autorytecie wszechmogącego Ojca: „Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J 10, 27-30).

14.03.2020

Ze Słowem Bożym, jak chlebem...

Szczęść Boże
   Który to nasz kolejny Wielki Post? Co w nas zmienia? Na co otwiera oczy? Czy przechodzimy po nim do kolejnego etapu z jakąś nadzieją w sercu, czy dalej trapimy się sprawami tego świata, czasami niewartymi troski?

  Dziś, w czasach, gdy cały świat stoi w obliczu zarazy, usilniej starajmy się karmić Bożym Słowem, a nie tylko medialnymi informacjami o kolejnych zarażonych. Ufność w Panu - mimo iż nie rozumiemy niektórych wydarzeń.
  
 Nie jest to proste, ale gdy się już uchwyci człowiek tego Chrystusowego Krzyża - łatwiej jest dalej żyć, jakby dobry wiatr dął w żagle naszego życia. Lęk mija.
Czego życzę całej naszej Wspólnocie Modlitewnej i wszystkim czytającym.
 
                 Z Bogiem - Grażyna Anna 

13.03.2020

Droga Krzyżowa - Panie Przymnóż nam wiary



  Kolejny piątek Wielkiego Postu.  Dzień uczestnictwa katolików w Nabożeństwie Drogi Krzyżowej.
Ile miejsc w kościele będzie dzisiaj pustych?
Ile dróg krzyżowych będzie odwołanych?
A czy ty pójdziesz dzisiaj za Jezusem?

  Wszystko się sprowadza do wiary i do słów Jezusa:
„«Idź, niech ci się stanie, jak uwierzyłeś».”  Mt, 8, 13
„«Idź, twoja wiara cię uzdrowiła»” Mk, 10,52
„Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie na ziemi wiarę gdy przyjdzie?” Łk, 18, 8

  Ja wiem, że człowiek ma rozum, ale, że jest też słabą istotą. Wiem, że nie można iść np. pod falę powodziową i mówić sobie, że Pan Bóg mnie uratuje… że raczej trzeba użyć w tym przypadku daru bożego, jakim właśnie jest rozum, a nie wystawiać Pana Boga na próbę.
  Widzę też, że nawet ludzie kościoła hierarchicznego… - patrz Europa - podejmują decyzje, które wiernym się nie podobają i stawiane są różne zarzuty.

Wiem też jednak, że wielu bardzo garnie się do panicznych zakupów…

A ja bym tak chciał, żebyśmy: tak, czy inaczej, ale bardziej, garneli się do Jezusa i Jego Matki.
Chciałbym, żebyśmy z radością, a nie z lękiem, czy wstydem, odczytywali te słowa Naszego Pana, które zacytowałem powyżej....

 Czego każdemu i sobie samemu życzę.

 Za Apostołami , Panie Jezu Miłosierny proszę  „Przymnóż nam wiary.” Łk. 17, 5
Udziel Kościołowi, światu, naszej Ojczyźnie, nam samym i naszym bliskim, wszelkich potrzebnych na ten czas łask.

Zapraszam na Drogę Krzyżową z postawionym problemem wiary i zawierzenia.

8.03.2020

„To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!” (Mt 17, 5).

   W II niedzielę Wielkiego Postu kontemplujemy, podczas Liturgii Słowa, razem z trzema Apostołami, reprezentującymi Kościół, jaśniejące chwałą, przemienione oblicze naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Błogosławiony okres czterdziestodniowego przygotowania do celebracji Paschy Zbawiciela, jak w soczewce skupia i ukazuje nam kolejne etapy naszej ziemskiej egzystencji, która powinna być ukierunkowana na nieustanne odnawianie i pogłębianie naszej relacji z Bogiem. Ascetyka chrześcijańska wskazuje na trzy etapy rozwoju duszy: oczyszczenie, oświecenie i zjednoczenie. Natchniony autor Psalmu 27 wyraża proces wzrastania duchowego w formie pełnej ufności modlitwy: „Usłysz, Panie, głos mój - wołam: zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie! O Tobie mówi moje serce: «Szukaj Jego oblicza!» Szukam, o Panie, Twojego oblicza; swego oblicza nie zakrywaj przede mną, nie odpędzaj z gniewem swojego sługi! Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj i nie opuszczaj mnie, Boże, moje Zbawienie! Choćby mnie opuścili ojciec mój i matka, to jednak Pan mnie przygarnie” (Ps 27, 7-10). Wychodząc od uświadomienia sobie rodzącego się w sercu pragnienia Boga, oraz niemożności pełnego odnalezienia Go tylko o własnych siłach, poprzez głęboką wiarę, że jedynym autentycznym źródłem naszego oświecenia jest oblicze Pana, aż po ufność w Jego zbawienne działanie, którego ukoronowaniem będzie „przygarnięcie” przez Boga, Autor Natchniony kreśli nam niezawodny program na Wielki Post i całe nasze życie.

6.03.2020

Droga Krzyżowa z kardynałem Stefanem Wyszyńskim.


  7 czerwca 2020 roku, Warszawa, Plac marsz. Józefa Piłsudskiego, to czas i miejsce beatyfikacji Sługi Bożego, Stefana kardynała Wyszyńskiego.

    
  
  Dla tego … nie najmłodszego, obecnie pokolenia, była to postać znana i tak ważna, że kardynał Wyszyński – Prymas Polski,  za swoją postawę i podejmowane decyzje, przypadające na  trudny czas komunistycznych, ateistycznych rządów, został nazwany Prymasem Tysiąclecia.
    
  Mimo,  że ani media, ani komunikacja nie były tak rozwinięte, jak obecnie, to jednak naród przemieszczał się, pielgrzymował i wielu z nas miało możliwość spotkać tu, czy ówdzie Pasterza Kościoła Polskiego.
  Młodsze pokolenie wychowało się ze Świętym Janem Pawłem II, który powiedział, że nie byłoby tego Papieża Polaka, gdyby nie wiara Prymasa Wyszyńskiego i Jasna Góra.
   
 W tym roku, oprócz wspomnianej beatyfikacji, przypada setna rocznica urodzin Świętego Jana Pawła II.
  
 Mamy okres Wielkiego Postu… może dobrze by było w tym czasie, oprzeć własne jego przeżywanie, sięgając do nauczania i modlitwy tych dwóch naszych wielkich Rodaków.
   
 Dzisiaj, w piątek, chciałbym zaproponować Drogę Krzyżową z kardynałem Stefanem Wyszyńskim.

1.03.2020

„Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4, 4).


  W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu udajemy się w Liturgii Słowa na pustynię, aby spotkać Jezusa poszczącego, a potem kuszonego przez diabła:

„Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem»” (Mt 4, 1-4).

Aby właściwie zrozumieć wymowę duchowej walki Jezusa z szatanem, warto odwołać się do wersetów bezpośrednio ją poprzedzających:

„A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. A głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie»” (Mt 3, 16-17).

Poddanie się kuszeniu, podobnie jak wcześniejszy chrzest w Jordanie było aktem posłuszeństwa Jezusa woli Bożej wyrażonej przez podporządkowanie się prowadzeniu Ducha Świętego. Całe ziemskie życie Pana było naznaczone działaniem Trzeciej Osoby Trójcy Przenajświętszej: począwszy od Tajemnicy Wcielenia, kiedy Duch Święty zstąpił na najświętszą Maryję Pannę i Moc Najwyższego ją osłoniła (por. Łk 1, 35), aż do zbawczej śmierci na krzyżu, gdy skosztowawszy octu Jezus „rzekł: «Wykonało się!» I skłoniwszy głowę oddał ducha” (J 19, 30). Wolą Bożą było bowiem, aby nasz Pan w swoim ziemskim życiu doświadczył wszystkiego, oprócz grzechu (por. Hbr 4, 15) i odniósłszy zwycięstwo nad władcą tego świata dał nam przykład i moc, abyśmy naśladując Go stawali się, na nierzadko stromych ścieżkach naszego życia, prawdziwie synami w Synu, doskonałymi jak nasz niebieski Ojciec (por. Mt 5, 48).

28.02.2020

Droga Krzyżowa w intencji trzeźwości...


  Obchodzimy Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu.  Dzisiaj jest również piątek, dzień naszego uczestniczenia w Drodze Krzyżowej.
W ramach modlitwy w polecanej, w tych dniach intencji i w intencjach szczegółowych, jakie nosi w tym temacie, swoim sercu  wielu z nas, chciałbym zaprosić na bardzo dedykowaną Drogę Krzyżową...

  Przez Drogę Krzyżową, ku trzeźwości: osobistej, bliskich, znajomych i całego Narodu Polskiego.

  Proponowane rozważania Drogi Krzyżowej pochodzą  ze strony poświęconej Mateuszowi Talbotowi trzeźwemu alkoholikowi…  któremu w wyniku przemiany życia i związanym z tym działaniom, przysługuje obecnie tytuł Sługi Bożego, a proces beatyfikacyjny jest rozpoczęty.

   Zachęcam również do zapoznania się z historią życia Mateusza Talbota. Niech ona wleje w duszę osób pogrążonych w alkoholizmie, jak również osób cierpiących z powodu alkoholizmu bliskich, nadzieję, że z Łaską Bożą wszystko jest możliwe.... trzeźwość również.

26.02.2020

Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię! Mk.1.15b



"Obmyjcie się, czyści bądźcie! Usuńcie zło uczynków waszych sprzed Moich oczu. Przestańcie czynić zło!" (Iz 1,16).
 

"Ducha mojego chcę tchnąć w was, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań i według nich postępowali" (Ez 36,27).

"Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" (Mk 1,15).
   
  Tymi trzema biblijnymi cytatami rozpoczynamy na stronie Modlitwy Wstawienniczej okres Wielkiego Postu.
  Wszystkie są zawarte w artykule, który chciałbym polecić. Link na końcu tekstu.
Wprowadzi nas on w zagadnienie grzechu, jego wyznania, nawrócenia i pokuty;  przedstawione zarówno na bazie Starego, jak i Nowego Testamentu.
  Zwróćmy uwagę na permanentność i powtarzalność  grzechu w nas… mimo jego wyznawania i składanych obietnic poprawy.
    
   Jak wzmocnić swoje siły w walce ze złem?
Jak uczynić się mocniejszym duchowo, a w konsekwencji lepszym człowiekiem?

23.02.2020

„Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują” (Mt 5, 44).


  Skierowany do uczniów nakaz: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 48) stanowi centrum nauczania Jezusa, w którym znajdują swoje ostateczne uzasadnienie wszystkie inne pouczenia naszego Pana. Wyraża on pełnię powołania każdego człowieka, które Bóg objawił Mojżeszowi: „Mów do całej społeczności Izraelitów i powiedz im: Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!” (Kpł 19, 2). Dopiero po tym wezwaniu Stwórca dyktuje Mojżeszowi nakazy i zakazy stanowiące konkretne „instrukcje” dla realizacji celu, jakim jest świętość upodabniająca człowieka do świętości Boga. Co istotne, zachowana jest tu hierarchia ważności przykazań: najpierw mowa jest o tych, które odnoszą się do kultu, czyli bezpośrednio do Boga, a następnie wymienione są obowiązki względem bliźniego.

20.02.2020

Dlaczego tylko tłusty czwartek ma być?...

„«Wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie, choć nie macie pieniędzy. Kupujcie i spożywajcie bez pieniędzy i bez płacenia za wino i mleko. Czemu wydajecie pieniądze na to, co nie jest chlebem? I waszą pracę na to, co nie nasyci? Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki i dusza wasza zakosztuje tłustych potraw.
Nakłońcie wasze ucho i przyjdźcie do Mnie, posłuchajcie Mnie, a dusza wasza żyć będzie.”
Iz, 55, 1 - 4

16.02.2020

„Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” (Mt 5, 20).

   W dzisiejszej perykopie ewangelicznej Jezus objawia się nam jako Ten, który przyszedł wypełnić Prawo: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić” (Mt 5, 17). Aby zrozumieć na czym polega owo wypełnienie Prawa, należy czytać nauczanie Pana w świetle wezwania, które stanowi centrum Kazania na Górze: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 48). Doskonałość Boga wyraża się przede wszystkim w tym, że – jak uczy nas św. Jan – „Bóg jest miłością” (1 J 4, 8). Jezus Chrystus, Jednorodzony Syn Boży, który „jest obrazem Boga niewidzialnego” (Kol 1, 15), wyjaśnia swoim ziemskim życiem czym jest w swojej istocie miłość Boża do człowieka.  Ostatecznym celem ziemskiego życia Jezusa było nasze odkupienie, które dokonało się przez Jego mękę, śmierć i chwalebne Zmartwychwstanie, dlatego całkowitym wypełnieniem Prawa jest płynący z miłości akt dania siebie w ofierze za nas. Jest to przede wszystkim „wypełnienie Prawa” przez Ojca, jak uczy św. Paweł: „Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami” (Rz 5, 8). 

Bóg Ojciec wypełnił swoje własne Prawo we wcielonym Synu, w Jedności Ducha Świętego, abyśmy i my stawali się doskonałymi jak On. Takie jest ostateczne powołanie każdego chrześcijanina, który przez chrzest został zanurzony w śmierć Jezusa, w tym sensie, że „przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim złączeni w jedno” (Rz 6, 5). Na mocy tej jedności i dzięki łasce, której obficie udziela nam Duch Święty przez sakramenty Kościoła, powołanie do świętości chrześcijańskiej staje się dla nas – mimo niedoskonałości i licznych upadków – możliwe do przyjęcia i realizacji.