Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

18.07.2018

Wina i kara, ciche dni... zamiast przepraszam...

Zadam pytanie... Odpowiedz.
 Czy aby przebaczyć jakieś "przewinienie" współmałżonka potrzebne jest słowo przepraszam? Czy zawsze należy oczekiwać tego słowa? Bo co do tego, że przebaczać trzeba zawsze, nie ma wątpliwości.

Tak po ludzku patrząc, skoro mąż/żona coś zawalił/a wypadałoby przeprosić. Co jednak zrobić, gdy druga strona ma problem z wypowiedzeniem słowa "PRZEPRASZAM", albo nie widzi problemy, czy próbuje go zbagatelizować i próbuje przejść nad sprawą do porządku dziennego?

   Rozmowa mogłaby być jakimś rozwiązaniem problemu, jednak wiadomo…  jak to bywa w chwili wzburzenia, rozmawiać się nie chce... 


Oczekuje się, że druga strona pójdzie po rozum do głowy, albo, że milczeniem wzbudzi się w nim, w niej refleksję.

Jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii? Myślę, że  nieraz ścieracie się z takimi dylematami w swoich rodzinach.
   
                                                                                                        Aneta

3 komentarze:

  1. ... Jak to dobrze, że wszyscy mają tak pięknie wszystko poukładane w swoich rodzinach i nie mają takich problemów... Tylko czy na pewno? +

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością ciche dni ani wina i kara nic nie dadzą a nawet mogą pogłębiać konflikt, trzeba ochłonąć i wtedy porozmawiać. Słowo przepraszam jest ważne ale nie każdy potrafi je wypowiedzieć(może wynika to z wychowania), jednak przepraszam nie musi być w słowach ale też w czynach i gestach warto poznać współmałżonka i umieć odczytywać.
    Każde małżeństwo jest inne. W każdym małżeństwie są osoby różniące się charakterem sztuką jest pójście na kompromis. A kłótnie, urazy, kryzysy są w każdym małżeństwie, w moim też. Mnie trzyma wiara w Boga, ponieważ bywa cięko jak to w małżeństwie.

    OdpowiedzUsuń
  3. współmodląca się Anna8 sierpnia 2018 14:19

    podzielam komentarz Barbary. może wystarczą gesty zamiast słowa 'przepraszam". ja ostatnio powiedziałam mężowi, że było mi przykro, że zachował się niewłaściwie, to na drugi dzień zrobił coś za mnie całkowicie mnie zaskakując. myślę, że w ten sposob mnie przeprosił

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.