Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

28.03.2017

O światło na drodze życia...


 Pewien niewidomy, wybrał się w piękny, wczesny poranek  na spacer.  Wiosna przyszła... nie widział jej, ale chciał ją usłyszeć, poczuć …  
  Znał teren, miał swoje wyznaczniki, które pomagały mu w orientacji… zawsze wiedział, gdzie w danym momencie się znajduje…
  W ramach wiosennych porządków, czy może budowy, wycięto jednak w pewnym miejscu, duży pas żywopłotu, który był naturalnym wyznacznikiem jego drogi…
  Niewidomy zaryzykował i poszedł dalej… jednak zagubił się….
Krążył, chodził tu i tam, aż wreszcie znalazł się na moście… wydawało mu się, że usłyszał cichy kobiecy szloch…
    Po chwili jednak, usłyszał w miarę pewny głos:
- Pan chyba potrzebuje pomocy?
- Tak. Odparł.  Z mojej drogi zginęły pewne punkty orientacyjne i zagubiłem się. Czy mogła by Pani mi pomóc? Zaprowadzić do miejsca, gdzie będę wiedział, jak mam dalej iść?
- Oczywiście.  Chętnie panu pomogę.
… Poszli, a kobieta postanowiła odprowadzić zmęczonego już drogą człowieka, do samego domu.
   Na pożegnanie mężczyzna podziękował kobiecie…
Ona jednak po chwili wzięła jego rękę, pocałowała i powiedziała:
- To ja chcę panu bardzo  podziękować.  Uratował mi pan życie.
Jakiś czas temu opuścił mnie mąż, popadłam w smutek, rozpacz, nie wiedziałam, jak dalej żyć, straciłam sens życia …  Przyszłam na most, aby skoczyć do rzeki i skończyć to swoje cierpienie.  Jednak, dzięki panu, zobaczyłam, że mogę być jeszcze komuś potrzebna, że mogę pomagać, odnaleźć się w życiu na nowo. Będę żyła. Przepraszam i dziękuję Panie Boże.

   Na kanwie zasłyszanego podczas niedzielnej Mszy Św. opowiadania, taka moja refleksja.
Spotkały się dwie ślepoty.  Fizyczna i duchowa.  Z pierwszą, z ograniczeniami dało się żyć…  Druga mogła zaprowadzić do tragedii.
   Czy może jedna dać coś drugiej?
 Jak widać może.
   Czasem wydaje się nam, że tak niewiele, albo prawie nic nie mamy do zaoferowania drugiej osobie, jesteśmy w kręgu własnych spraw, czasem w bolącym życiu.
Ale, może wystarczy, żebyśmy zachcieli i zaczęli dawać siebie…  Może wiele i od razu się nie zmieni, ale nasza perspektywa postrzegania siebie i innych może się zmienić. Może dostrzeżemy nowy punkt orientacyjny w życiu? Może przypomnimy sobie o tym, co w życiu jest najważniejsze i z nową siłą pójdziemy dalszą drogą....  A   może, ktoś za naszą przyczyną pójdzie nową drogą?
   Nigdy nie wiemy, co z tego z czym wyjdziemy do innych, może być dla nich wielką pomocą, a może i przełomem w życiu.  
   Mówi się, że ofiarowana pomoc wraca, i czasem nie wiadomo, kto właściwie otrzymał większy dar: ten obdarowany, czy obdarowujący.
   
   Bądźmy dla innych tam gdzie jesteśmy, ale tu w naszej Inicjatywie Modlitwy Wstawienniczej, bądźmy dla siebie również.
                                                         
                                                           Sławek

3 komentarze:

  1. Współmodląca się Anna28 marca 2017 22:45

    Pięknie to ująłeś Sławku. Nic dodać, nic ująć.Chwała Ci za to.

    OdpowiedzUsuń
  2. + Dziękuję Sławku ! Twoje słowa bardzo w odpowiednim momencie dla mnie jako mobilizacja mimo wszystko :):):) pozdrawiam serdecznie z życzeniami wielu łask Bożych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Sławku, jakoś rzadko uświadamiałam sobie, jak wielkim darem jest dar wzroku.
    Po przeczytaniu tego opowiadania, dociera do mnie prawda o tym jak wielkim dobrem jest dar widzenia. Dziękuję Ci Boże, za moje oczy i spraw, aby oczy moje były miłosierne.
    Czasami może się okazać, że takim niewidomym
    to właśnie ja jestem.
    „Jezusie ulituj się nade mną. Jezusie, daj abym przejrzał.”
    Panie Jezu, zapraszam Cie do mojego serca, naucz mnie patrzeć na życie swoimi oczami.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.