Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

22.10.2013

Księga Rodzaju 5-8

 
   Pierwsze co mnie uderzyło w historii Noego, bo o tym będzie dzisiaj,
to fakt ogromnego zepsucia, jakie wówczas panowało.
Upadek moralny ludzi, musiał być tak wielki, że sam Bóg się zasmucił
i pożałował tego, że ich stworzył.
Czy dzisiejsze czasy  są lepsze od tamtych? ...
 
  Nie sądzę. Związki partnerskie, homoseksualizm, transseksualizm, aborcje, eutanazje. Za chwile doczekamy się uznania za normalne zachowania pedofilskie czy kazirodcze, bo już czytałam, że i nad tym,
w niektórych krajach się "dyskutuje". Małymi kroczkami  mamy podawane na złotej tacy wszelkie brudy tego świata jako coś "normalnego".

A Pan Bóg patrzy i się smuci...

 Noe dostaje polecenie od Boga, aby zbudować Arkę.

   W tak nieprzyjaznym dla siebie środowisku… jak on musiał być postrzegany?  Pewnie patrzyli na niego jak na wariata. Ale on był posłuszny i zaufał Panu.

   Jak bardzo czasem człowiek jest wystawiany na próby, wie tylko ten, kto pomimo tego, co podpowiadał rozsądek, czy postępowy świat, poszedł za Głosem Boga, wbrew oczekiwaniom i żądaniom tego świata.
Ten fragment o Noe i o budowie Arki, to dla mnie wskazówka, że trzeba nieraz brnąć pod prąd wbrew wszystkim i wszystkiemu. Z nurtem płyną tylko zdechłe i bezwładne ryby.
Nagrodą będzie ocalenie…. od śmierci i zagłady duszy.

Aneta

1 komentarz:

  1. Noe podobał się Panu. ..
    Ostatnio zrobiło mi się w życiu źle, czułam się jakby Duch Święty robił demolkę we wszystkim co sobie skrzętnie do tej pory poukładałam, jakby chciał mi przypomnieć o tym ,że to On mnie a nie ja Jego prowadzę. Było mi strasznie nie wygodnie z tym bałaganem ale miałam w nim trwać, bo nawet zewnętrzne porządki nie rozwiązywały sprawy. Taka była wola Pana.
    Wczoraj zmęczona tym co się dzieje dając jakby za wygraną, bo do tego nieładu dołożyłam jakby następną rzecz, kupiłam …kolejną fajną książkę, o twórczym przeżywaniu choroby. Dzięki lekturze kilku pierwszych jej stronic dotarło wreszcie do mnie ,że dotychczas targowałam się z Bogiem.
    Wiedząc że On może mnie uzdrowić i dać mi wszystko co najlepsze zaczęłam się nawracać. Targowałam się z Bogiem od samego początku mojego nawrócenia. Będzie niedługo czytać moje świadectwo, otóż to moje nawrócenie do Boga cały czas trwa, dziś sobie uświadamiam bardzo ważną prawdę. Nie znaczy to ,że to co wcześniej napisałam jest nieszczere, Bóg po prostu sprawia że widzę siebie lepiej.
    Wróćmy do tematu ,obierając postawę pt.”No Dobrze ,skoro jestem chora to trochę odpuszczę, i więcej czasu poświecę Tobie Boże, a że jestem zdolna, inteligenta to na pewno swoją modlitwą i życiem będę się Tobie podobać, to Ty mnie niedługo uzdrowisz.”
    No właśnie…
    Co to znaczy podobać się Bogu?
    Ano dla mnie dzisiaj to znaczy właśnie mieć w sercu czyste intencje.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.